"Czy Izraelici wykonywali karę śmierci
przez powieszenie na palu?"
Autor: Piotr Andryszczak
Świadkowie Jehowy w tej publikacji:
odpowiadają na pytanie czytelników:
Na początek twierdzą:
Czy Rzymianie skazywali przestępców na taki rodzaj kary i przybijali skazańca do pala, jak czytamy powyżej? Czy Rzymianie uważali "taką formę kary śmierci za haniebną"?
Świadkowie Jehowy w jednej ze swoich publikacji powołali się na Bena Witheringtona III i sugerują, iż pisał on rzekomo o haniebnej karze na palu:
Nie jest prawdą, iż Ben Witherington III opisuje haniebną śmierć na palu. Cytat, na który powołali się Świadkowie Jehowy został wyrwany z kontekstu, bowiem autor pisze o UKRZYŻOWANIU:
Tłum.: "Ewangelizacja w żydowskim i grecko-rzymskim świecie wymuszała na apologetach różnorakie sposoby wyjaśniania im, co sprawia, iż określone społeczności twierdzą, że są bardziej wyjątkowe i mają wyższość nad innymi. Było to szczególnie istotne, kiedy głosili, że żydowski robotnik, który został ukrzyżowany przez rzymskiego namiestnika o imieniu Piłat, mimo to powstał z martwych, objawił się wielu osobom i założył nową wspólnotę wyznawców, gdyż jego poprzednicy byli w posiadaniu wszystkiego, lecz porzucili nadzieję. Prawdziwą kwestią sporną wobec naśladowców Jezusa jest to, że ówczesna kultura Bliskiego Wschodu (a także obecnie) była kulturą honoru i hańby, a ukrzyżowanie było w tamtym świecie najbardziej haniebną śmiercią. W żadnym razie nie postrzegano tego jako chlubne męczeństwo. Ludzie uważali, że to, jak ktoś umiera, mówi, jaką był osobą. Z tego punktu widzenia Jezus był złoczyńcą, człowiekiem, który dopuścił się zdrady stanu i który zasługiwał na karę przewidzianą dla zbuntowanych niewolników. Rzymianie nazywali to "karą ostateczną", a żaden obywatel rzymski jej nie podlegał." (podkr. moje)
O manipulacjach cytatami przez Świadków Jehowy:
Nie jest więc prawdą, iż Rzymianie uważali taką formę kary dla skazańców za haniebną.
Trzeba by się też zastanowić, dlaczego Świadkowie Jehowy podejmują temat uśmiercania przez Izraelitów skazańców na palu? Jaki mają w tym cel? W "pytaniach czytelników" czytamy:
Na palu lub drzewie? Tak trudno się zdecydować? Oczywiście Świadkowie Jehowy cytują werset wg Przekładu Nowego Świata:
Pwt 21,22-23
Dlaczego w tym miejscu potrzebny jest Świadkom Jehowy "pal"? Hebrajski wyraz "EC" tłumaczy się przeważnie na "drzewo".
Ten przekład tłumaczy hebrajskie słowo EC na szubienica:
Pwt 21,22-23:
Natomiast Słownik Stronga tłumaczy hebrajskie słowo EC na drzewo:
Pwt 21,22-23
Pwt 21,22-23
Pwt 21,22-23
Pwt 21,22-23
A więc najpierw człowiek według prawa był uśmiercany przez ukamienowanie, dopiero potem był powieszony na drzewie. Dalej w "pytaniach czytelników" czytamy:
W przypisie:
Kto i gdzie przedstawił dowody: "że w czasach Jezusa Żydzi wieszali niektórych przestępców żywcem, zadając im śmierć na palu"? Dlaczego Świadkowie Jehowy w pytaniach czytelników nie podają żadnego źródła tej informacji?
W poniższym słowniku czytamy:
Kara śmierci w judaizmie
Do II w. n.e kara śmierci na terenie Palestyny wykonywana była w różny sposób, w zależności od rodzaju przestępstwa, za które została orzeczona. Jeżeli nie było nakazane zastosowanie innego rodzaju kary śmierci skazany był pozbawiany życia przez uduszenie. Kara ta stosowana była za m.in. cudzołóstwa i porwanie (ale tylko Żyda). Ścięcie było karą za morderstwo a także bałwochwalstwo, spalenie – za większość przestępstw związanych z kazirodztwem zaś ukamienowanie – m.in. za sodomię.
W okresie istnienia państwa żydowskiego częstotliwość orzekania i wykonywania kary śmierci prawdopodobnie nie odbiegała od przeciętnej w innych krajach. Po zniszczeniu państwowości żydowskiej sytuacja zaczęła się zmieniać. Stopniowo nasilała się tendencja do traktowania kary śmierci w sposób wyjątkowy. Uzyskiwano to za sprawą licznych wymogów proceduralnych, jak np. wymóg zeznań dwu naocznych świadków czynu, wymóg, by potwierdzono, iż przestępca miał świadomość, iż popełnia zbrodnię, za którą grozi mu kara śmierci, a także konieczność uzyskania odpowiedniej większości głosów w sądzie. W praktyce orzeczniczej oznaczało to, że do skazania na śmierć trzeba było popełnić przestępstwo w obecności co najmniej dwu świadków, zaś sąd musiał udowodnić, iż przestępca przed popełnieniem czynu został ostrzeżony i poinformowany o grożących mu konsekwencjach, co w sposób oczywisty powodowało, że spełnienie tych wymogów było trudne, a kara śmierci orzekana sporadycznie, wraz z upływem czasu coraz rzadziej. Od ok. II w. p.n.e., gdy orzekanie kary śmierci rozpoczął Sanhedryn, wyroki śmierci zapadały początkowo raz na kilka miesięcy, a w okresie późniejszym – co kilka – kilkanaście lat. (źródło:
WIKIPEDIA) (
Już ktoś zdążył usunąć stronę)
KARA ŚMIERCI - SPOSOBY WYKONYWANIA
pytanie od AC :
W jaki sposób była wykonywana kara śmierci w sytuacji, gdy Sanhedrynowi udało się ją zasądzić pomimo obostrzeń w tej procedurze? Jakie w ogóle były sposoby wykonywania kary śmierci w judaizmie?
odpowiedź :
Kara śmierci mogła być stosowana wyłącznie w czasach Bet
Hamikdasz (Świątyni), gdy obrady Sanhedrynu miały miejsce w pomieszczeniu należącym do Świątyni, które nazywało się
Liszkat hagazit. Wyroki kary śmierci wykonywano poprzez ukamienowanie (
sekila), ścięcie mieczem (
hereg), uduszenie (
chenek) i spalenie (
serefa). Przed dokonaniem wykroczenia przestępca musiał być ostrzeżony przez dwóch mężczyzn i musiało być co najmniej dwu świadków naocznych zbrodni, aby sąd mógł wydać i ogłosić wyrok śmierci.
Jeżeli Tora nie mówiła wprost, jak ma zostać wykonana kara śmierci, oznaczało to, że metodą pozbawiającą życia jest
chenek. Dotyczyło to więc: cudzołóstwa z mężatką, okaleczenia rodzica, porwania Żyda, fałszywego proroctwa, prorokowania w imieniu bożków, nieposłuszeństwa mędrca wobec autorytetu Sanhedrynu. Kara poprzez
hereg wydawana była za morderstwo i za udział w akcie zbiorowego bałwochwalstwa. Ukamienowanie (
sekila) było karą za 18 przestępstw, w tym za niektóre formy kazirodztwa i zoofilię. Spalenie (
serefa) natomiast dotyczyło 10 przestępstw kazirodczych (przede wszystkim pomiędzy rodzicami i dziećmi). Bezwzględność tych kar - stosowanych w czasach antycznych - tłumaczy się faktem, że nie istniała wówczas kara więzienia, bo nie funkcjonowała jeszcze instytucja więzienia publicznego. Jednocześnie rozliczne obostrzenia proceduralne i wymogi etyczne (np.: jeżeli wyrok skazujący na śmierć był jednomyślny, to nie był wykonywany, ponieważ zachodziła obawa, że jest on tendencyjny; wyrok musiał jednocześnie zapadać przewagą co najmniej dwu głosów - jeden nie wystarczał) czyniły wykonywanie tych kar zjawiskiem niezwykle rzadkim.
W praktyce surowość tych kar wskazywała przede wszystkim na powagę popełnianego przestępstwa, a nie przekładała się na ich powszechne stosowanie. (źródło:
Pytanie czytelnika)
Jeśli chodzi o karę jaką Żydzi zastosowali wobec św. Szczepana, było to ukamienowanie:
Dz 7,54-60
W takim razie, dlaczego Świadkowie Jehowy w pytaniach czytelników zestawiają rzekomą karę śmierci stosowaną przez Rzymian (przybicie do pala) z powieszeniem skazańca na palu w Pwt 21,22-23 oraz wieszaniem przez Żydów za czasów Jezusa niektórych przestępców żywcem, zadając im śmierć na palu? Czy to nie jest przypadkiem jakby kodowanie czytelników Strażnicy, że Pan Jezus umarł na palu męki, bo wszystko obraca się wokół pala - Rzymianie i Żydzi? A nawet gdyby znalazł się jakiś przypadek powieszenia przez Izraelitów kogoś na palu, to co to ma wspólnego z karą stosowana przez Rzymian, tj. karą przez ukrzyżowanie, tak jasno udokumentowane przez historię i archeologię? To Rzymianie ukrzyżowali Pana, a nie Żydzi.