Kiedy odrzucono „czasy ostateczne” rozpoczynające się w roku 1799?

Autor: Włodzimierz Bednarski,
"Daty odrzucone i zmienione przez Świadków Jehowy"
"Kiedy odrzucono „czasy ostateczne” rozpoczynające się w roku 1799?"

poprzednia część nastepna część
Kiedy odrzucono „czasy ostateczne” rozpoczynające się w roku 1799?

Rok 1799 należał – obok lat 1874, 1878, 1881, 1914 i 1915 – do najważniejszych dat Towarzystwa Strażnica. Pojawił się on już w pierwszych książkach z serii Wykłady Pisma Świętego C. T. Russella (1852-1916), prezesa tej organizacji (np. The Time Is at Hand 1889 [Nadszedł Czas]; Thy Kingdom Come 1891 [Przyjdź Królestwo Twoje]; The Day of Vengeance 1897 [Dzień Pomsty; później pt. Walka Armagieddonu]).

Jednak początkowo Russell preferował datę o rok wcześniejszą, to znaczy 1798. W książce, którą wydał po angielsku w roku 1877 razem z N. Barbourem, pt. Trzy światy i żniwo tego świata, ani razu nie występuje 1799, ale wielokrotnie widnieje rok 1798 (patrz s. 22, 113-114, 117-119, 133, 157-158, 160, 169-170, 177). W tym samym czasie ukazywało się po angielsku czasopismo pt. Zwiastun Poranka, którego współredaktorem był Russell (w latach 1877-1879). W nim także uczono o roku 1798.

Również w angielskich Strażnicach w latach 1879-1885 pojawia się wiele razy rok 1798 (patrz np. ang. Strażnica grudzień 1881 s. 305, 307 [reprint]; ang. Strażnica styczeń/luty 1882 s. 319 [reprint]; ang. Strażnica styczeń 1885 s. 711 [reprint]), a dopiero w roku 1890 widnieje „czas końca” wyznaczony na rok 1799 (ang. Strażnica listopad 1890 s. 1258 [reprint]). Także wydany w roku 1889 tom Russella pt. Nadszedł Czas, wymienia już kilka razy rok 1799, choć nie łączy go wprost z „czasem końca”. Oto jeden z fragmentów, mówiący jeszcze o roku 1798:

„Obalenie tego panowania w 1798 roku przez Rewolucję Francuską oznaczało początek »czasu końca« (Dn 11:35)” (ang. Strażnica sierpień 1879 s. 24 [reprint]).

Rok 1799, jako wyznaczający sam początek dziejów współczesnych, był w wizji Towarzystwa Strażnica najistotniejszą datą, od której wyprowadzano całą przyszłość świata i nastanie Królestwa Bożego. Wyznaczał on nastanie „czasów końca” czy „czasów ostatecznych (ostatnich)”.

Dopiero w roku 1930 odrzucono tę datę, zastępując ją rokiem 1914, który funkcjonuje u Świadków Jehowy do dziś, właśnie jako wyznacznik „czasów ostatecznych”.

Ponieważ rok 1798 lub 1799 przez ponad 50 lat (1879-1930) był przywoływany w czasopiśmie Strażnica, więc warto przytoczyć o tych ch kilkanaście fragmentów z wczesnych publikacji Towarzystwa Strażnica. Zaznaczmy, że choć oficjalnie odwołano tę datę dopiero w roku 1930, to jednak już kilka lat wcześniej występowała ona obok roku 1914. Był to pewien okres przejściowy, gdy Towarzystwo Strażnica wycofywało powoli chronologię pozostawioną przez Russella, a wprowadzało nową, zmienianą przez J. F. Rutherforda (1869-1942), później jeszcze korygowaną przez N. H. Knorra (zm. 1977). Ciekawe, że dziś w żadnej z publikacji, przynajmniej od roku 1950, Towarzystwo Strażnica nie wspomina roku 1799, a przecież o innych ch czasem umiało ono napomknąć (np. 1874, 1878, 1881, 1915, 1925 i 1975; patrz Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 46-47, 104, 132-133, 631-632).

Interesująca jest wypowiedź Russella z roku 1911, który mówił, że połowa jego wyznawców nie rozumie chronologii, którą on opracował:

„Tak samo względem chronologii. Zdaje mi się, że połowa braci nie mają tych przymiotów umysłu, któreby uzdolniły ich do wyrozumienia chronologii. Niektórzy z takich może gotowi by pomyśleć, że ponieważ nie mogą zrozumieć wszystkiego co napisane jest w drugim tomie o chronologii, nie będą nigdy świętymi. Nie miejcie tej obawy, drodzy przyjaciele. Ci, co mogą zrozumiewać sprawy chronologiczne, niechaj mają tę przyjemność; lecz ci co rozumieć nie mogą, niech się tym nie martwią” (Co kaznodzieja Russell odpowiadał na zadawane jemu liczne pytania 1947 [ang. 1917] s. 225).

C. T. Russell i rok 1799

C. T. Russell, który oczekiwał zakończenia się „czasów pogan” w roku 1914, równocześnie nauczał, że w tym samym roku zakończą się też „czasy ostateczne”, które rozpoczęły się w roku 1799 (wcześniej w roku 1798).

Wydaje się, że ówczesny prezes Towarzystwa Strażnica nigdy nie zwątpił w zasadność wyznaczonego roku 1799, choć miewał wątpliwości co do roku 1914. Przedstawiamy fragmenty z jego kilku dzieł. Rok 1799 pojawia się w nich dziesiątki razy. Przykładowo w książce pt. Przyjdź Królestwo Twoje, widnieje on aż na 17 stronach, czasem po 2-3 razy na każdej z nich. Oto najważniejsze fragmenty z jego dzieł:

„Przy końcu 1260 lat moc Prawdy i jej świadectwo zostało objawione (w r. 1799); i od tego czasu Prawda zaczęła płynąć wielkim strumieniem” (Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 287).

„Człowiek Grzechu już się rozwinął i usiadł »w Kościele Bożym« (rzeczywistym, a nie figuralnym) i że w nim wypełniło się wszystko, co było przepowiedziane przez proroków i apostołów co się tyczyło jego działalności, charakteru etc. i zostało objawionem, a począwszy od roku 1799 zaczął się jego stopniowy upadek powodowany duchem ust Pańskich (Prawdą) i to zniszczenie będzie trwało dalej, dopóki nie będzie doszczętnie zniszczony w dzień Gniewu Pańskiego, który to dzień ma się objawić w ogniu płomienistym, oddając zapłatę, która się już rozpoczęła” (jw. s. 304-305; patrz też jw. s. 333).

„»Koniec Czasu«, okres stu piętnastu (115) lat, od roku 1799 do roku 1914 jest szczególnie zanotowany w Piśmie Świętym. »Dzień Przygotowania« jest inną nazwą daną temu samemu okresowi, z powodu rozmnożenia się umiejętności, wynikiem której stały się różne odkrycia, wynalazki itp., które utorowały drogę do różnych błogosławieństw Tysiąclecia, przygotowując różne maszyny zastępujące pracę ludzką, zaopatrując świat w wygody i dając więcej czasu, a to wszystko pod sprawiedliwym rządem Chrystusa okaże się błogosławieństwem dla wszystkich i okaże się pomocnem w napełnieniu ziemi znajomością Pańską” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 15).

„W rozdziale 11 jest w szczególny sposób wyrażony czas bez daty, lub nazwy, zaś w rozdziale 12 są zaznaczone trzy okresy a mianowicie 1260, 1290, 1335 czyli dni prorocze, które współdziałają i utwierdzają daty podane w rozdziale 11, że początek Czasów ostatecznych rozpoczął się w 1799 roku” (jw. s. 16-17).

„Karyera Napoleona w świetle proroctwa datuje się od roku 1799 jako zakończenie 1260 lat władzy papieskiej i jako początek »Czasu Ostatecznego«” (jw. s. 34). Patrz też jw. s. 16, 29, 32, 43-45, 47, 55, 60, 66, 83, 126, 134, 135, 346.

„Historya wskazuje, że okres zamykający się rokiem 1799, zaznaczony egipską kampanią cesarza Napoleona, zapieczętował i określił granicę panowania Papiestwa nad narodami” (Walka Armagieddonu 1919 [ang. 1897] s. VIII).

„Papieskie państwo (i większość poszanowania u ludzi dla ogółu kościelnictwa) jak to już wykazano (Tom III, strona 40) zostało złamane z początkiem »Czasu Końca« 1799, a chociaż następny proces zniszczenia był powolny, a nawet od czasu do czasu były objawy widocznego uzdrowienia, co nigdy nie było bardziej widoczne jak w czasie obecnym, to jednak zapewnienie ostatecznego zniszczenia Papiestwa jest nieubłagane, a jego śmiertelna walka będzie bardzo gwałtowna” (jw. s. 61).

„(...) papiestwo trapiło świętych Najwyższego przez czas, czasy i pół – 1260 lat – aż do R. P. 1799” (jw. s. 725).

Prócz cytowanych książek Russell napisał też broszurę, która wspomina rok 1799. Jej tytuł to: Co mówi Pismo Święte o powrocie naszego Pana? Jego parousia, epifania i apokalupsis (What Say the Scriptures About Our Lord’s Return His Parousia, Apokalupsis and Epiphania). Towarzystwo Strażnica podaje dwie różne daty jej wydania: rok 1898 i 1900 (jest też edycja z 1914 r.).

Gdy chodzi o edycję w języku polskim, to obszerne jej fragmenty znalazły się w wydanej w roku 1908 polonijnej broszurze pt. Świtanie dnia sądnego. Później ukazywała się ona też pod innymi tytułami, jako Świtanie dnia sądnego, czyli wtóre przyjście naszego Pana (1917) lub jako Powrót naszego Pana czyli świtanie dnia Sądnego (1915, 1918) (reklamowane w polskich Strażnicach w latach 1917-1918).

Następnie w roku 1920 ta broszura Russella ukazała się w całości pt. Co Pismo Święte mówi o powrocie naszego Pana? – Jego parousia, epifania i apokalupsis, a w roku 1923 została zamieszczona jako „Dodatek do tomu IV”, to znaczy do polskiego tomu pt. Walka Armagieddonu (edycje z lat 1923 i 1925). Oto fragmenty z tej ostatniej o roku 1799:

„Wierni słudzy widzą nie tylko fakty, ale także urzeczywistnienie się tych proroctw, mając wiele dowodów, że się znajdują w czasie »ostatecznych dni«. Dalsze badanie i przystosowanie prorockich liczb, okażą nam, że od roku 1799 znajdujemy się w ostatecznym czasie, i że ten czas nazywa się »dniem przygotowania«.” (Co mówi Pismo Święte o powrocie naszego Pana? – Jego parousia, epifania i apokalupsis 1920, 1923 s. 8).

„Rozpatrzmy teraz inne jeszcze proroctwo, a przekonamy się, że liczby 1260, 1290 i 1335 dni tak szczegółowo wyrażone w proroctwie Daniela (12:11, 12) i szczególniejszą mającą łączność z objawieniem zostały już wypełnione. Dni 1260 wypełniły się w roku 1799, zaś 1290 w roku 1829 a wreszcie 1335 dni skończyły się w 1874 roku” (jw. s. 32).

O roku 1799, jako „czasie końca”, Russell wielokrotnie pisał też w Strażnicy (patrz np. ang. Strażnica 01.11 1914 s. 5565 [reprint]).

Ciekawostką jest fakt, że w jednej ze swych książek z roku 1914 Russell wymienia, jakby dla odmiany, rok 1798, a nie 1799. Oto jego słowa o tym, kiedy zakończyła się „posucha duchowa”:

„Prześladowanie Izabeli, ukrycie się Elijasza na puszczy i czas, w którym nie było deszczu trwał 1260 dni, które są figurą 1260 lat posuchy duchowej (od roku 538 do 1798), kiedy ustało prześladowanie figuralnej Izabeli” (Stworzenie czyli historja biblijna w obrazach 1914 s. 46).

Ale to nie wszystko, bo okazuje się, że później w książce z roku 1917, wydanej po śmierci Russella, podobne zdanie zawiera już rok 1799. Oto ten poprawiony fragment:

„Literalnie w trzech i pół roku za dni Eliasza, w których deszcz nie padał (Jakób 5:17) i duchowo w trzy i pół czasów, czyli 1260 latach, od R. P. 539 do 1799, w których powstrzymane były dla świata deszcze błogosławieństw” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 208 [ang. 1917 s. 173-174]).

Natomiast w roku 1927 w czasopiśmie Złoty Wiek publikowana była w odcinkach powyższa książka pt. Stworzenie czyli historja biblijna w obrazach, w której wymieniono znów lata „od roku 538 do 1798” (Złoty Wiek 15.04 1927 s. 235 [numeracja błędna, powinna być strona 335]).

W innych publikacjach Russella wymieniano konsekwentnie rok 1798 dla tego opisanego wydarzenia (patrz ang. Strażnica 01.01 1911 s. 4741 [reprint]; ang. Strażnica 15.08 1915 s. 5751 [reprint]).

Interesujący jest też fakt, że rok 1799 wiązano z piramidą Cheopsa:

„Tajemnice Wielkiej Piramidy nie prędzej zaczęły być odkrywane, aż przyszedł przepowiedziany przez proroka Daniela »Czas ostateczny« (Dn 12:4, 9, 10) gdy miała rozmnożyć się umiejętność...” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 362).

J. F. Rutherford i rok 1799 oraz nowy „czas końca” od roku 1914

Nie wiadomo, co było przyczyną tego, że w latach 1929-1930 Rutherford odrzucił rok 1799 i związane z nim „czasy ostateczne”.

Może powodem było to, że w latach 1799-1872 nie było na ziemi nikogo z tych, których dziś nazywa się Świadkami Jehowy.

Może przyczyną była chęć odróżnienia się od innych grup badaczy Pisma Świętego, oderwanych od Towarzystwa Strażnica, które również za Russellem uczyły o tej dacie (uczą o niej do dziś).

Jeszcze innym powodem mógł być fakt, że od roku 1799 do roku 1930 minęło ponad 130 lat, „czasy ostateczne” nadmiernie się wydłużały, a żadne z oczekiwań się nie wypełniło.

Jednak najprawdopodobniejszą przyczyną zmiany daty „czasu końca” było to, aby nadać rokowi 1914 jakieś nowe znaczenie, po tym, gdy nic się nie zdarzyło 1 października. Miał nadejść wtedy „koniec”, ale po nowemu, po zakończeniu się „czasów pogan”, rozpoczęły się „czasy ostateczne”. Wprawdzie wybuchła w tamtym roku wojna (28 lipca 1914 r.), ale też nie w tym czasie, gdy oczekiwali końca „czasów pogan” głosiciele Towarzystwa Strażnica.

Aby ukazać rzetelnie naukę tej organizacji, należy też wskazać w jej publikacjach miejsca występowania roku 1799 w czasie, gdy jej prezesem był Rutherford (od roku 1917). Prócz tego, że do roku 1930 wydawał i reklamował on książki i broszury napisane przez swego poprzednika (patrz reklama Złoty Wiek 15.07 1930 s. 224), a także wydawał swoje publikacje, w których uczył podobnie.

Lata 1917-1927

Pierwszą książką wydaną w czasie prezesury Rutherforda było dzieło pt. Dokonana Tajemnica (The Finished Mystery), w której napisano, że to „Pośmiertne dzieło Pastora Russell’a”. Tom ten zaliczono do serii Wykłady Pisma Świętego i ukazał się on już w roku 1917. W tej obszernej publikacji (713 stron) rok 1799 pojawia się aż na 12 stronach. Przyznano, że ta była wymysłem baptysty W. Millera (nie jest to prawdziwa informacja, bo posługiwał się on rokiem 1798). Później kolejne książki i broszury autorstwa Rutherforda wielokrotnie wymieniają ten rok. Będą tu cytowane między innymi publikacje pt. Harfa Boża (1921), Powrót naszego Pana (1925) oraz czasopisma pt. Strażnica i Złoty Wiek. Oto najważniejsze fragmenty:

„Wilhelmowi Miller było dozwolone w roku 1829 odkryć właściwą datę »obrzydliwości spustoszenia« (R. P. 539) i końca czasów (R. P. 1799)” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 67).

„Literalnie w trzech i pół roku za dni Eliasza, w których deszcz nie padał (Jakób 5:17) i duchowo w trzy i pół czasów, czyli 1260 latach, od R. P. 539 do 1799, w których powstrzymane były dla świata deszcze błogosławieństw” (jw. s. 208).

Patrz też Dokonana Tajemnica 1925 s. 45, 205 („w czasie oznaczonym, w r. 1799, przy końcu 1260 dni”), 207 (rozdział Czas Końca s. 205-218), 225, 229, 237.

Rise: “At the exact ’time appointed,’ 1799, the end of the 1260 days, the power of the Man of Sin...” (The Revelation of Jesus Christ According to the Sinaitic Text 1918 s. 106; por. s. 107, 116, 148, 170-171).

„Tysiąc dwieście sześćdziesiąt lat od R. P. 539 sprowadza nas do R. P. 1799, co jest drugim dowodem, że w r. 1799 rozpocznie się »czas końca«.” (Harfa Boża 1921 s. 238).

„Są dwie ważne daty, których nie należy uważać za jedno i to samo, mianowicie: początek »czasu końca« i »obecność Pana«. »Czas końca« obejmuje okres od R. P. 1799 (...) Czas obecności naszego Pana datuje się od R. P. 1874, jak powyżej udowodniono” (jw. s. 239).

„Te fizyczne fakta nie mogą być powątpiewane i wystarczą, aby przekonać człowieka myślącego, że od r. 1799 żyjemy w »czasie końca«.” (jw. s. 242; patrz też s. 237, 240-241, 277-279).

„Jako badacze Pisma św. dowiadujemy się, że »Czas ostateczny« (Czas naznaczony) odnosi się do okresu, który się rozpoczął w roku 1799. Już minęło sto lat, odkąd znajdujemy się w tych czasach ostatecznych” (Strażnica sierpień 1917 s. 104 [treść z kazania konwencyjnego Russella pt. Foregleams of Glory z roku 1915]).

„Badacze Pisma Świętego zdają sobie sprawę, że od 1799 roku znajdujemy się w »czasie końca«. »Dzień jego przygotowania« to inna nazwa nadana temu samemu okresowi, ponieważ podczas niego ogólny wzrost wiedzy oraz liczne zmiany rządowe i moralne torują drogę Królestwu Mesjańskiemu, które obecnie powstaje na ruinach istniejącego porządku” (ang. Strażnica 15.03 1919 s. 6402 [reprint]).

„Tak więc niezbite fakty wykazują, że »czas końca« zaczął się w 1799 roku; wtóra obecność Pańska zaczęła się w 1874 r., że żniwo zaczęło się potem i większe światło wyszło ze Słowa Bożego” (Strażnica 15.04 1922 s. 121; por. s. 119 [ang. 01.03 1922 s. 73]).

„Czasy pogan pod nadzorem boga świata tego skończyły się 1-go sierpnia 1914-go roku. Przed tą datą byłoby niewłaściwem dla Pana, Króla chwały, aby objął swoją wielką władzę i królował (Ezechjel 21:27). Ponieważ był obecnym od roku 1874-go, przeto wynika z faktów, jak je obecnie znamy, że okres pomiędzy rokiem 1874-ym a 1914-ym jest dniem przygotowania. To bynajmniej nie sprzeciwia się myśli, że »czas końca« jest od roku 1799-go a 1874-ym nie mógł być dniem przygotowawczym, lecz dniem wzrastającej światłości. Nie byłoby rozsądnem mniemać, że Król zaczął robić przygotowania nim jeszcze był obecny” (Strażnica 01.12 1922 s. 365 [ang. 01.11 1922]).

„Na przykład 1260 lat poprzedzających rozpoczęcie Czasu Końca (1799 po Chr.), scharakteryzowane są przez Pana...” (Strażnica 01.01 1923 s. 4 [ang. 15.11 1922]).

„1799 po Chr. (...) początek Czasu Końca teraźniejszego złego porządku rzeczy” (jw. s. 6).

„.Jak długie trwanie przeznaczone było czasowi końca? »Czasem Końca«, powiada Pastor Russell, że jest »okres stu piętnastu (115) lat od roku 1799 do roku 1914.« (»Przyjdź Królestwo Twoje«, str. 23)” (jw. s. 8).

„Okres, obejmujący »zamierzony czas« zaczyna się stosownie do chronologji Pisma Świętego, proroctwa w R. P. 1799 (...) Musimy spodziewać się, że zaraz po 1799 roku znajdziemy początek spełnienia proroctwa Daniela we wzroście wiedzy i wielkim ożywieniu” (Pożądany rząd 1924 s. 20-21; patrz też inne fragmenty na s. 20-22).

„Napoleon rozpoczął swoją wojenną kampanję na Egipt w r. 1798, a skończył ją i powrócił do Francji 1 października r. 1799. Choć w skrytym języku, lecz treściwie ta działalność została opisana w tem proroctwie, w wierszach od 40 do 44 [Dn 11:40-44]; i jej zakończenie w roku 1799, według własnych słów proroka, zaznacza się początkiem »czasu końca«” (Powrót naszego Pana 1925 s. 24).

„Tysiąc dwieście sześćdziesiąt lat od r. P. 539 doprowadza nas do r. P. 1799, co jest dodatnim dowodem, że z rokiem 1799 zaznacza się początek »czasu końca«” (jw. s. 25).

„Są dwie ważne daty, które nie mają być mieszane i które winniśmy starać się by jasno odróżnić; mianowicie początek »czasu końca« i »obecność Pańską«. »Czas końca« obejmuje perjod od r. P. 1799, jak wyżej zostało wykazane, do czasu zupełnego przewrotu rządów szatana i ustanowienia królestwa Mesjaszowego. Czas wtórej obecności datuje się od r. P. 1874, jak wyżej jest dowiedzione. Ten perjod ostatni jest naturalnie znany pod nazwą pierwszego, mianowicie pod wyrażeniem »czasu końca«. Zrozumienie odnoszących się proroctw do »czasu końca« i obecności Pańskiej było celowo zakryte przez Jehowę aż do czasu właściwego” (jw. s. 26).

„Wkrótce po roku 1799, z zapoczątkowaniem się »czasu końca«, powinniśmy spodziewać się wzrostu znajomości, szczególnie biblijnej. (...) W roku 1799 zwierzęca władza rzymska, rządzona przez system papieski, otrzymała śmiertelną ranę” (jw. s. 27; patrz też s. 28-29).

„Czasy pogan pod nadzorem boga świata tego skończyły się 1-go sierpnia 1914-go roku. Przed tą datą byłoby niewłaściwem dla Pana, Króla chwały, aby objął swoją wielką władzę i królował. Ponieważ był obecnym od roku 1874-go, przeto wynika z faktów, jak je obecnie znamy, że okres pomiędzy rokiem 1874-ym a 1914-ym jest dniem przygotowania. To bynajmniej nie sprzeciwia się myśli, że »czas końca« jest od roku 1799-go a 1874-ym nie mógł być dniem przygotowawczym, lecz dniem wzrastającej światłości. Nie byłoby rozsądnem mniemać, że Król zaczął robić przygotowania nim jeszcze był obecny” (I.B.S.A. Year Book 1927, tekst do rozważań na 28 sierpnia 1927 r.; tłumaczenie wg Strażnica 01.12 1922 s. 365; tekst ten do rozważań po polsku ukazał się później w polskiej Strażnicy między kwietniem a lipcem 1927 roku w cyklu Teksty i Komentarze na Rok 1927).

„W roku 1799 Rzym upadł i zaprzestał być potęgą światową” (Wolność dla ludzi 1927 s. 56; por. identycznie Strażnica 15.12 1927 s. 374 [ang. 15.11 1927 s. 342]).

„Wielki ich dopływ [wynalazków] został jednak przez Boskie kierownictwo zachowany na »czas ostateczny«. Badacze proroctw głoszą, że okres ten rozpoczął się w roku 1799” (Złoty Wiek 01.05 1927 s. 246).

Pamiętajmy też, że w latach 1923-1925 ukazywały się kolejne polskie edycje książki pt. Dokonana Tajemnica (pierwsze z nich pojawiły się w latach 1919 i 1921), oraz angielskie w latach 1918 (książkowa i dużego formatu, tzw. „ZG”), 1919, 1920, 1923 (zwykła i formatu kieszonkowego), 1924, 1926 i 1927.

Również publikacja pt. Harfa Boża (1921) została wydana ponownie po polsku i angielsku w roku 1924 i 1925 (także po angielsku w 1926 i 1927 r. oraz w odcinkach w angielskim czasopiśmie Złoty Wiek w latach 1922-1927 [fragmenty o roku 1799 ukazały się w roku 1925]).

Podkreślmy, że w roku 1925 nastąpił pierwszy etap odrzucania roku 1799. Otóż zmieniono wtedy interpretację końca 1260 dni, to jest 3,5 czasu z Ap 12:6, 14. W tym czasie w tym konkretnym proroctwie rok 1799 zastąpiła jesień 1922 roku (patrz Strażnica 15.04 1925 s. 120 [ang. 01.03 1925 s. 72]). Jednak nadal rok 1799 podtrzymywany był, aż do roku 1930, poprzez wykładnię innych proroctw, takich jak koniec 1260 dni z tekstów Dn 7:25, 12:7 oraz koniec 1260 dni z Ap 11:3.

Patrz też o roku 1799: ang. Strażnica 15.03 1919 s. 6402 (reprint); Strażnica 15.01 1921 s. 27 (ang. 01.01 1921 s. 11); Strażnica 01.01 1923 s. 4-8 (ang. 15.11 1922 s. 356-360); Strażnica 01.12 1923 s. 362 (ang. 15.11 1923 s. 348); ang. Złoty Wiek 07.06 1922 s. 569; ang. Złoty Wiek 26.03 1924 s. 388; ang. Złoty Wiek 29.07 1925 s. 688; ang. Złoty Wiek 21.10 1925 s. 39; ang. Złoty Wiek 23.02 1927 s. 346.

Dodajmy, że „końcowa część” omawianego „czasu końca” miała się rozpoczynać w roku 1874:

„Te fizyczne fakta nie mogą być powątpiewane i wystarczą, aby przekonać człowieka myślącego, że od roku 1799 żyjemy w ‘czasie końca’. (...) Od roku 1874 datuje się końcowa część okresu zwanego ‘czasem końca’, a od roku 1874 liczy się czas obecności Pańskiej, jak poprzednio wzmiankowano” (Pożądany rząd 1924 s. 22; por. podobne słowa: Harfa Boża 1921, 1930 s. 242; Powrót naszego Pana 1925 s. 29; Stworzenie 1928 [ang. 1927] s. 342).

Prawdę mówiąc, nie był to całkowicie nowy pomysł, gdyż przed Rutherfordem podobne zdanie na ten temat miał Russell, ale wyrażał to innymi słowami:

„Ta sama klasa czytelników zauważy również specyalną ważność ostatnich 40 lat z tych 115, zwanych »Końcem« lub «Żniwem«” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919, 1923 s. 125).

Ten sam tekst angielski zawierał okres żniwa lat „1874-1914”, które to lata opuszczono w tekście polskim:

The same class of readers will have noticed, too, the special importance of the last 40 of those 115 years (1874-1914), called “The End” or “Harvest.” (Thy Kingdom Come 1891, 1910, 1923 s. 121).

Rutherford zmienił w książce pt. Harfa Boża okres żniwa lat 1874-1914 na lata 1878-1918 (uzupełniając go też o zbieranie pokłosia; naukę tę zmieniono ponownie w 1924 r.), dlatego więc wstawił także inne nazewnictwo, które wskazaliśmy. Oto słowa o tym nowym żniwie:

„Pan użył żniwa do zilustrowania sposobu zebrania prawdziwych Chrześcian. Po żniwach żydowskich zwykle przez jakiś czas zbierano pokłosie. Zatem po ogólnych żniwach od r. 1878 do r. 1918 znajdujemy się w okresie zbierania pokłosia, to jest, zgromadzania niektórych Chrześcian do gumna Pańskiego, jakoteż i inna część pracy żniwiarskiej miała być dokonaną, o czem później pomówimy” (Harfa Boża 1921 s. 244).

Lata 1928-1929

W roku 1928 Towarzystwo Strażnica wydało broszurę pt. Ostateczne dni, w której nie zobaczymy już daty 1799, ale już nowy rok, mianowicie 1914. Broszura ta nie zawiera jednak zaprzeczenia wykładni o roku 1799! Dlaczego? Otóż prawdopodobnie dlatego, że organizacja ta wydała w tym samym roku polską edycję książki pt. Stworzenie (1928 [ang. 1927]), która uczyła nadal o roku 1799!

Mało tego, w roku 1929 Towarzystwo Strażnica opublikowało kolejną polską edycję książki pt. Harfa Boża (także w 1930 r.), a angielską w roku 1928 (wydanie zrewidowane). W tej zrewidowanej angielskiej Harfie, choć usunięto kilka nauk (np. Wielką Piramidę, Russella jako jedynego „sługę wiernego i roztropnego”), to jednak wykładnię o roku 1799 pozostawiono.

Również do roku 1930 Towarzystwo Strażnica reklamowało wszystkie siedem tomów Wykładów Pisma Świętego, które nauczały o roku 1799 (reklamy ich patrz np. Wyzwolenie 1929 s. 351; Strażnica 01.11 1929 s. 322; Strażnica 01.04 1930 s. 111; Złoty Wiek 15.07 1930 s. 224). Nawet w broszurze pt. Ostateczne dni (1928) reklamowano te Wykłady (s. 60).

Oto słowa o roku 1914 i „dniach ostatecznych” ze wspomnianej broszury z roku 1928:

„Słowa »ostateczne dni« znajdują się wielokrotnie w Biblii, i odnoszą się do końca Czasów Pogan, i do czasów końca świata tego, świata, którego bogiem jest Szatan, oraz do wtórego przyjścia Chrystusa” (Ostateczne dni 1928 s. 9-10).

„Wypełnienie się przepowiedni proroczych przez Jezusa, a szczególnie od r. 1914, podaje nam przekonywujące dowody, że żyjemy w ostatecznych dniach” (jw. s. 20).

„Czasy Pogan skończyły się w r. 1914, i że to zaznaczyło się końcem świata, albo raczej początkiem czasu, w którym Bóg miał się wdać w sprawę szatana i jego dalszego rządzenia światem” (jw. s. 38-39).

Poniżej zaś przedstawiamy cytaty z książki pt. Stworzenie (1928), która uczyła o roku 1799. Posiada ona nawet rozdział Czas ostateczny (s. 329-342). Oto słowa z niego:

„»Czas końca« obejmuje perjod od r. P. 1799, jak wyżej zostało wykazane, do czasu zupełnego przewrotu rządów Szatana i ustanowienia królestwa Mesjaszowego” (Stworzenie 1928 s. 342).

„Tysiąc dwieście sześćdziesiąt lat od r. P. 539 doprowadza nas do r. P. 1799, co jest dodatnim dowodem, że z rokiem 1799 zaznacza się początek »czasu końca«. (...) Wkrótce po roku 1799, z zapoczątkowaniem się »czasu końca«, powinniśmy spodziewać się wzrostu znajomości, szczególnie biblijnej” (jw. s. 338; patrz też s. 332, 339-340).

Prócz tego w roku 1929 w czasopismach ukazały się artykuły, które nadal uczyły o roku 1799:

„Tedy w 1799 R. P. rozpoczął się »czas końca«.” (Strażnica 15.03 1929 s. 91 [ang. 01.12 1928 s. 363]).

„Że powyższe obliczenie jest trafne, dowodzi nam drugi fakt. Czas tryumfu papiestwa określony jest w Biblji jako »trzy i pół czasu« (Daniel 7:25). Historja wykazuje, że okres ten zaczął się w roku 539 po Chr., a skończył się w roku 1799 czyli objął 1260 lat ” (Złoty Wiek 15.06 1929 s. 188).

Właściwie książkę pt. Stworzenie, w której nadal nauczano o roku 1799, wydano po polsku dopiero w roku 1929 (choć ma ona datę wydania 1928). Wprawdzie dwa polskie wydania tej książki mają tę samą datę 1928, ale posiadają inny nakład (1.200.000 i 2.195.000), a na dodatek ta pierwsza edycja została ogłoszona w roku 1929:

„Książka Stworzenie została opóźniona z wydaniem, ponieważ broszura Przyjaciel Ludzkości, zajęła czas i prasy. Po ukończeniu tego kilku miljonowego nakładu będzie pierwsza książka Stworzenie. Zamówienia można nadsyłać” (Strażnica 01.12 1928 s. 368).

„Zawiadamiamy niniejszem czytelników Strażnicy, że w miesiącu kwietniu wyjdzie z druku nowa książka w języku polskim p. t. STWORZENIE, na którą zamówienia można nadsyłać” (Strażnica 01.04 1929 s. 98).

Druga edycja, z nakładem ponad 2 miliony egzemplarzy, musiała ukazać się w roku 1930 lub później (reklamowana była jeszcze w roku 1935, patrz Wszechświatowa wojna bliska 1935 s. 64).

Rok 1799 miał podobno uzasadnienie już w Starym Testamencie. Do 721 roku przed Chrystusem dodawano okres 2520 lat i otrzymywano wskazaną datę. Był też powiązany on z Rewolucją Francuską:

„Pod datą 721 przed Chr., dziesięć lat po chorobie Ezechyjasza, nie było wypadku; owa jest tylko znakiem albowiem doniosłe zajście, jakiemu ona odpowiada w pozafigurze, nastąpiło dziesięć lat po 1789 po Chr. – w roku 1799 po Chr., 2,520 lat po 721 przed Chr. Zdawało się w roku 1789-ym, jakoby krwawa Rewolucja Francuska była początkiem końca świata, lecz tak nie było, gdyż rozpoczęcie Czasu Końca starego porządku rzeczy odłożone zostało o dziesięć lat, aż do roku 1799-go po Chr. i wtenczas zaczął się Czas Końca świata, który dobiegł swego kresu 115 lat później, w roku >1914. Te dziesięć lat wykonały jednak ważną pracę” (Strażnica 01.01 1923 s. 8 [ang. 15.11 1922 s. 359-360]).

Widzimy zatem, że rok 1799 można było wyliczyć przez dodanie 2520 lat, znanych z innych kalkulacji („czasy pogan”), do roku 721 przed Chr.

Jakie to było proste: 721 r. przed Chr. + 2520 lat = 1799 rok.

Interesujące jest to, że jak podano w tabeli, rok 721 przed Chr. nie miał żadnego wielkiego znaczenia, a jednak posłużył do ważnego wyliczenia:

„721 przed Chr. Koniec dziesięciolecia po chorobie Ezechyjasza; jest znakiem chronologicznym, nie odznaczona żadnym wypadkiem, lecz przeznaczona do wskazania paraleli” (Strażnica 01.01 1923 s. 6 [ang. 15.11 1922 s. 358]).

Co ciekawe, pretekstem do powyższego wyliczenia była „choroba Ezechiasza”, zupełnie podobnie jak w przypadku Nabuchodonozora (Dn 4:16-32 [4:13-29, BT]), gdy Świadkowie Jehowy obliczają rok 1914. Czy te ich przypadłości miały tak wielkie znaczenie dla historii ludzkości i świata?

Oczywiście Rutherford przejął to wyliczenie roku 1799 z dawniejszych publikacji z czasów Russella (patrz ang. Strażnica 15.06 1905 s. 3574 [reprint]).

W dalszej części naszego opracowania zauważymy, że tak jak dla roku 1799 charakterystycznym wydarzeniem była Rewolucja Francuska (patrz powyżej), tak dla roku 1914 była nim pierwsza wojna światowa!

Czyżby Towarzystwu Strażnica „czas końca” wyznaczały wydarzenia polityczno-militarne?

Przedstawiano również znaki potwierdzające rok 1799, którymi są liczne wynalazki i udogodnienia:

„Przed r. 1799 metody transportacyi umożliwiały podróżującemu przebywać zaledwie kilka mil dziennie. Miał on do wyboru podróż konną, pieszą lub niekiedy wodną, okrętem pędzonym wiatrem lub wiosłami. W r. 1831 zbudowano pierwszą parową lokomotywę. Tak wspaniałego postępu dokonano w tej dziedzinie, że teraz podróżować można do wszystkich części świata w bardzo krótkim czasie. Później zbudowano elektryczne lokomotywy i elektryczne i gazolinowe samochody. Teraz odbywa się bardzo wiele podróży do wszystkich części świata. Nie jest nic dziwnego dziś podróżować z szybkością 75ciu do 100tu mil na godzinę latawcami. Prorok Boży określa ten sam czas jako »dzień przygotowania Pańskiego.« W proroctwie Nahuma, (2:1-6) prorok podaje widzenie pociągu, pędzącego z gwałtowną szybkością, jako dowód dnia przygotowania Pańskiego i ustanowienia królestwa Chrystusowego. W r. 1844 wynaleziono telegraf, a później telefon. Z początku używano drutów i elektryczności do przesyłania komunikacyi, lecz teraz z błyskawiczną szybkością przesyła się je w powietrzu do wszystkich krańców świata. Ten wielki wzrost wiedzy i podróżowania tam i sam, bez kwestyi, jest spełnieniem proroctwa, odnoszącego się do »czasu końca.« Te fizyczne fakta nie mogą być powątpiewane i wystarczą, aby przekonać człowieka myślącego, że od r. 1799 żyjemy w »czasie końca«.” (Harfa Boża 1921, 1930 s. 241-242).

Szerzej o tych znakach potwierdzających rok 1799 piszemy poniżej.

W kwestii roku 1799 odwoływano się oczywiście do osoby Russella (patrz poniżej).

Jednak w grudniu 1929 roku nastąpiło odrzucenie „czasu końca”, związanego z rokiem 1799, ale tylko w publikacji angielskiej. Opisujemy to, omawiając rok 1930, bo w tym właśnie czasie ukazał się polski odpowiednik oryginalnej Strażnicy.

Dziwi fakt, że odrzucenie „czasu końca”, związanego z rokiem 1799, nastąpiło tak późno, bo dopiero w roku 1929! Wszak „czas końca” miał zakończyć się po 115 latach, w roku 1914 (!):

„»Koniec Czasu«, okres stu piętnastu (115) lat, od roku 1799 do roku 1914 jest szczególnie zanotowany w Piśmie Świętym” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919, 1923 [ang. 1891, 1927] s. 15).

„Jak długie trwanie przeznaczone było czasowi końca? Czasem Końca, powiada Pastor Russell, że jest »okres stu piętnastu (115) lat od roku 1799 do roku 1914.« (»Przyjdź Królestwo Twoje«, str. 23). W roku 1914 przeszedł ostateczny koniec starego porządku rzeczy” (Strażnica 01.01 1923 s. 8 [ang. 15.11 1922 s. 360]).

„(...) gdyż rozpoczęcie Czasu Końca starego porządku rzeczy odłożone zostało o dziesięć lat, aż do roku 1799-go po Chr. i wtenczas zaczął się Czas Końca świata, który dobiegł swego kresu 115 lat później, w roku 1914” (Strażnica 01.01 1923 s. 8 [ang. 15.11 1922 s. 360]).

Po prostu rok 1914, który był datą kończącą „czas końca”, nagle w roku 1929 stał się początkiem „czasu końca”!

Taki typ zmian dat w Towarzystwie Strażnica skomentował kiedyś Raymond Franz (1922-2010), były członek Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy (w latach 1971-1980):

„Odnośnie wydarzeń uważanych za zaistniałe w sposób niewidzialny, ich przyjęcie oczywiście zależało całkowicie od wiary w przedstawiane interpretacje. Po jednym ze spotkań Ciała Kierowniczego, na którym poddano dyskusji czasowe proroctwa i zmiany w ich zakresie, Bill Jackson powiedział do mnie z uśmiechem: »Zwykle mówiliśmy, po prostu weź datę stąd i przenieś ją tam«” (Kryzys sumienia R. Franz, 2006 s. 278).

Rok 1930

Chociaż, jak widzieliśmy powyżej, w roku 1928 zaczęto w Towarzystwie Strażnica wprowadzać rok 1914, jako rozpoczęcie się „czasów ostatecznych”, to jednak wtedy funkcjonował on jakby obok roku 1799. Ostatecznie wycofano ten drugi w roku 1930 (ang. grudzień 1929 r.). Oto słowa z czasopisma, w którym organizacja ta korygowała swoją chronologię:

„Przez długi czas było rozumiane, że »koniec czasu« rozpoczął się z rokiem P. 1799 i trwał aż do roku 1914, oraz że początek tegoż jest szczególnie zaznaczony przez to, że naonczas Papiestwo otrzymało bolesną ranę. Podczas gdy wiele faktów zdają się popierać takowy wniosek, to jednakowoż dowód ten nie jest w żadnej mierze przekonywującym. To mogło poniekąd wypełnić się w pewnej części” (Strażnica 01.02 1930 s. 35 [ang. 01.12 1929 s. 355]).

„Właściwem jest, że R. P. 1799 zaznacza bardzo ważny punkt w historji świata. Rewolucja francuska i spokrewnione wydarzenia jakoteż i rana, którą Papiestwo otrzymało, są faktami wielkiej wagi; lecz takowe nie wyglądają jeszcze dosyć dostatecznemi, by mogły dowodzić całkowite wypełnienie tegoż proroctwa” (jw. s. 36 [ang. 01.12 1929 s. 356]).

„Biorąc te wszystkie Pisma razem i wiedząc, że one muszą być w akuratnej harmonji (...) można łatwo zauważyć, że ten szczególnie ustalony i »naznaczony czas« był i jest R. P. 1914. Nic takiego nie spełniło się w r. 1799, by odpowiadało proroctwu jako rok 1914” (jw. s. 37 [ang. 01.12 1929 s. 357]).

„Możemy zauważyć, że niema nic takiego coby wskazywało, że w roku 1799 powstał Michał, oraz że tam nastał wielki ucisk. Przeciwnie, wszystkie fakta wskazują, że Michał powstał w roku 1914 i wziął na się moc i rozpoczął panowanie – zaraz potem nastał wielki czas ucisku” (jw. s. 37 [ang. 01.12 1929 s. 357]).

„»Czas końca« jest szczególnie ustalony tak przez fakta jakoteż i Pismo Św., w roku P. 1914. W tym czasie powstał Michał, wraz z którym nastał czas ucisku jakiego niebyło do onego czasu” (jw. 40 [ang. 01.12 1929 s. 360]).

Ostatnim proroctwem, z którego usunięto rok 1799, było to, które mówiło o 1260 dniach z Ap 11:2-3. Dokonano tego w roku 1930 w książce pt. Światło (t. 1, s. 198). Zastąpiono wtedy rok 1799 majem 1918 roku. Po nowemu nauczała też jedna z broszur wydana w roku 1930:

„Ponieważ w roku 1914 świat się skończył i ponieważ początkiem boleści była wojna światowa i towarzyszący jej ucisk i wobec tego, teraz są w toku przygotowania do walki ostatecznej, więc też ów wielki ucisk nastanie i dokona swego końcowego dzieła. Pokazuje to przekonywująco, że żyjemy teraz w »ostatecznych dniach«, jak Pismo Św. ten czas nazywa” (Zbrodnie i nieszczęścia – przyczyna, środki zaradcze 1930 s. 45).

Opublikowano też artykuł pt. Dowody, że żyjemy w ostatecznych dniach (Strażnica 15.08 1930 s. 233-237 [ang. 01.05 1930 s. 139-142]), w którym między innymi napisano:

„Biblja jakoteż i naoczne wydarzenia dowodzą, że »znaki czasów« ostatecznych dni rozpoczęły się w roku 1914 i zakończą się w niedalekiej przyszłości, którą Biblja nazywa »walką onego wielkiego dnia Wszechmogącego Boga«, inaczej zwana »walką Armageddonu« (...) Liczne proroctwa określają warunki istniejące w »ostatecznych dniach«, które ujawniają się od roku 1914” (Strażnica 15.08 1930 s. 235, 237 [ang. 01.05 1930 s. 141, 142]).

Jednocześnie w roku 1930 Towarzystwo Strażnica wydało w języku polskim kolejną edycję książki Harfa Boża, w której uczono nadal o „czasach ostatecznych” od roku 1799 (teksty patrz powyżej).

Po roku 1930

Od roku 1930 Towarzystwo Strażnica już oficjalnie nauczało o „czasach ostatecznych” rozpoczynających się w roku 1914”

„Koniec panowania szatańskiego bez przeszkody i początek panowania Jezusa Chrystusa stanowczo zaznacza czas końca, który przypadł na 1-go października roku 1914” (Strażnica 15.09 1933 s. 281 [ang. 15.07 1933 s. 216]).

„Pomiędzy znamiennymi wydarzeniami, zaznaczającymi »czas końca«, jaki się rozpoczął w roku 1914 po Chr., Jezus przepowiedział następujące...” („Prawda was wyswobodzi” 1946 [ang. 1943] s. 274).

Jednak w języku angielskim w roku 1937 i 1940 wznawiano druk książki pt. Harfa Boża, która ciągle uczyła o roku 1799. Jeszcze w roku 1943 jeden ze Świadków Jehowy wspomina, że na podstawie tej publikacji przeprowadzał studium z zainteresowanymi:

„W roku 1943 usymbolizowałem swe oddanie się Bogu przez chrzest w wodzie. W tym czasie prowadziłem studia biblijne w trzech sąsiednich wioskach (...). Jako podręcznika do prowadzenia studiów używałem książki Harfa Boża” (Strażnica Nr 19, 1999 s. 23).

Inny głosiciel sam przestudiował tę książkę i został ochrzczony w roku 1942:

„Chrzest 1942 rok (...) Z Zachaeusem nikt nie studiował Biblii. Po przeczytaniu książek Zbawienie oraz Harfa Boża sam doszedł do wniosku, że znalazł prawdę. Pewnego niedzielnego poranka w 1941 roku Zachaeus wybrał się na swoje pierwsze zebranie Świadków Jehowy” (Rocznik Świadków Jehowy 2014 s. 99).

Jeden ze Świadków Jehowy tak oto opisuje swoje zetknięcie się w roku 1945 z omawianą książką:

„Ojciec został wychowany po katolicku, ale gdy w roku 1945 wujek wręczył mu książkę Harfa Boża, tato przeczytał ją i nawiązał kontakt ze Świadkami Jehowy” (Przebudźcie się! Nr 12, 2006 s. 13).

W innych publikacjach Towarzystwa Strażnica mowa jest o kolportowaniu tej książki w roku 1930 (Strażnica Nr 17, 1995 s. 22), w roku 1933 (Strażnica Nr 3, 1999 s. 25), w roku 1934 (Rocznik Świadków Jehowy 1995 s. 190), w roku 1935 (Strażnica Nr 9, 2000 s. 24), a reklamowano ją jeszcze w roku 1936 w polskiej książce pt. Bogactwo (1936 s. 316). Również angielskie czasopismo Świadków Jehowy pt. Consolation z 10 i 24 stycznia 1940 roku (s. 32) oraz z 25 czerwca 1941 roku (s. 32) nadal oferowało omawianą książkę, którą można było u nich zamawiać. Dotyczyło to też dzieła pt. Stworzenie (1928; ang. 1927), które podobnie uczyło o roku 1799.

Także w polskiej broszurze z roku 1937 pt. Bezpieczeństwo na stronie 60 nadal reklamowano książkę pt. Harfa Boża, a na stronie 62 broszurę pt. Powrót naszego Pana (1925), która też uczyła o roku 1799, jak wcześniej to opisaliśmy. To samo dotyczy reklam w broszurze z roku 1935 pt. Kto będzie rządził światem? (s. 64).

Mało tego, książkę pt. Harfa Boża (nauczającą o roku 1799) reklamowano jeszcze w roku 1938 w broszurze pt. Ostrzeżenie (s. 63).

Nie wiadomo jak Świadkowie Jehowy potrafili wtedy jeszcze godzić naukę o roku 1799, z obowiązującą już wykładnią o roku 1914. A może Towarzystwo Strażnica traktowało wydawanie kolejnych edycji Harfy i innych publikacji jako źródło dochodów albo jako dodruk dla kolekcjonerów? Mamy jednak powody przypuszczać, że i wtedy w jakiś sposób obowiązywała ona Świadków Jehowy, skoro ją nadal studiowano do roku 1943.

Dziś Towarzystwo Strażnica wbrew prawdzie pisze:

„Świadkowie Jehowy niezmiennie wykazują na podstawie Pisma Świętego, że w roku 1914 rozpoczął się czas końca tego świata i że zbliża się »dzień sądu i zagłady bezbożnych ludzi«” (Strażnica Nr 16, 1993 s. 9).

Dodatkowo, organizacja ta posłużyła się pewną manipulacją, łącząc rok 1914 z „czasem końca” i to u badaczy Biblii w „drugiej połowie XIX wieku”, a oni przecież uczyli o latach 1798-1799:

„Co ciekawe, w drugiej połowie XIX wieku grupa szczerych badaczy Biblii wnikliwie przeanalizowała to oraz inne proroctwa. Zrozumieli, że »siedem czasów« skończy się w roku 1914. Fakt, że Królestwo Boże zaczęło wtedy panować w niebie, potwierdzają również doniosłe wydarzenia światowe. Właśnie w tym roku świat wkroczył w dni ostatnie, czyli »czas końca«” (Strażnica 01.10 2014 s. 13).

Tymczasem, jak wspomnieliśmy, Rutherford do końca roku 1929, a nawet jeszcze w roku 1930 (po polsku) uczył o roku 1799, jako początku „czasu końca”:

„Tysiąc dwieście sześćdziesiąt lat od R. P. 539 sprowadza nas do R. P. 1799, co jest drugim dowodem, że w r. 1799 rozpocznie się »czas końca«.” (Harfa Boża 1921, 1929, 1930 s. 238).

Jedno jest pewne, nie może być zaliczana do wiarygodnych organizacja, która najpierw zapewniała, iż „niezbite fakty wykazują, że »czas końca« zaczął się w 1799 roku” (Strażnica 15.04 1922 s. 121 [ang. 01.03 1922 s. 73]), a później tę „niezbitą” naukę zmienia.

W latach 2019-2021 Towarzystwo Strażnica pisało nawet o „ostatnich dniach” „dni ostatnich”:

„Od roku 1914 minęło już sporo czasu, dlatego z pewnością są to już ostatnie dni »dni ostatnich«. A skoro koniec jest tak bliski, musimy poznać odpowiedź na ważne pytania: Co ma się wydarzyć pod koniec »dni ostatnich«? I czym zgodnie z wolą Jehowy powinniśmy być teraz zajęci?” (Strażnica październik 2019 s. 8 [pogrubienie tekstu pochodzi od wydawcy czasopisma]; patrz te same słowa Codzienne badanie Pism 2021 tekst na 22 kwietnia 2021).

„Dzisiaj mamy więcej powodów niż kiedykolwiek, żeby koncentrować się na przyszłości. Wydarzenia na świecie dowodzą, że żyjemy w ostatnich dniach dni ostatnich tego systemu rzeczy” (Strażnica sierpień 2020 s. 7).

Bądź przygotowany w ostatnich dniach »dni ostatnich«

Spodziewamy się, że w ostatnich dniach »dni ostatnich« problemy będą się nasilały” (Chrześcijańskie życie i służba program zebrań maj-czerwiec 2021 s. 9).

Podobne zagadnienie opisaliśmy też w Internecie w artykule pt. Kiedy Świadkowie Jehowy naprawdę zmienili rok „czasu końca”? Zawiera on trochę inne ujęcie tej tematyki oraz poruszane są w nim dodatkowe kwestie, których tu nie omawiamy.

Metody wyliczania roku 1799 i 1914

Pojawienie się nauki o roku 1799, a właściwie początkowo o roku 1798, zawdzięczamy aresztowanemu papieżowi! Zagadnienia te opisaliśmy w książce pt. Jak w Towarzystwie Strażnica ‘rodziła się’ koncepcja niewidzialnego przyjścia Chrystusa i nauka o roku 1914? (2020). Szczególnie chodzi o jej rozdział Papież przyczyną powstania „czasów ostatecznych” od roku 1798!

Wszelkie wyliczenia, dotyczące roku 1799, okazały się później skomponowanymi na potrzebę biblijnego uzasadnienia omawianej daty. Są one wtórne, w stosunku do kwestii papieża. Po prostu było takie zapotrzebowanie, aby udowodnić na podstawie Biblii rok 1799. Jak zawsze, mnożono metody, by pokazać, że co najmniej ‘na podstawie dwóch czy trzech świadków’ oparte jest wyliczenie i rok 1799. Powoływano się na teksty Mt 18:16, Pwt 17:6, 2Kor 13:1 i 1Tm 5:19, w których mowa jest o „dwóch lub trzech świadkach”.

Wyliczanie roku 1799

Po roku 1879, gdy rozpoczęto wydawanie Strażnicy, powstało w Towarzystwie Strażnica kilka metod wyliczania roku 1799 i „czasu końca” (inne zostały odziedziczone po badaczach adwentowych XIX w.). Udało się nam odszukać jedenaście takich wyliczeń i spekulacji. Przedstawiamy je poniżej i podajemy, kiedy odrzucono każde z nich.

Najczęściej dodawano do roku 539 okres 1260 lat, co dawało rok 1799. Co wyznaczał Towarzystwu Strażnica rok 539? Pokazano to w tomie Russella i w Strażnicy (w tabeli) z czasów Rutherforda:

„Czas, w którym papieże zaczęli wykonywać cywilną władzę i moc nastał w roku 539” (Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 404).

„539 po Chr. Podrobione spełnienie w małżeństwie pogańskiego państwa z odstępczym kościołem Rzymskim, »wszetecznicą.«” (Strażnica 01.01 1923 s. 5 [ang. 15.11 1922 s. 357]).

Jak wskazują informacje dotyczące badaczy adwentowych z XIX wieku, wpierw aresztowanie papieża, Rewolucja Francuska, Napoleon oraz inne wydarzenia polityczne i wojenne były powodem wprowadzenia „czasu końca” na lata 1798-1799, a dopiero później tworzono biblijne uzasadnienia dla tych kwestii.

Aresztowanie i śmierć papieża podstawą dla roku 1799 i „czasu końca”

Aresztowany w roku 1798 i zmarły rok później papież Pius VI (w latach 1775-1799) był głównym ‘winowajcą’ wprowadzenia wyznaczenia „czasu końca” na rok 1798, a następnie przeniesionego na rok 1799.

„(...) francuzki generał Berthier wkroczył do Rzymu, zorganizował tam rzeczpospolitą w dniu 15 lutego, 1798 roku, a w pięć dni później zabrał papieża do Francyi jako więźnia, gdzie też i umarł następnego roku. Od tego czasu, aż dotąd władza papieska jest zaledwie cieniem przeszłej świetności. Od tej pory papieże ani wspomną o swych prawach stanowienia królów, lub zrzucania ich z tronów” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 36-37).

„Opisując wypadki, jakie miały miejsce w ciągu dwóch tysięcy trzystu lat wypełniło ono swój cel, naznaczając wyraźnie rok, w którym rozpoczął się »Czas Zamierzony« czyli »Koniec Czasu« t. j. rok 1799. Z tym rokiem skończyło się zamierzonych 1260 lat władzy prześladowczej, a Czas Ostateczny się zaczął. Trzeba także zapamiętać, że był to ostatni rok »tysiąclecia« papieży, który rozpoczął się (jak to było pokazane w poprzednim tomie) w roku 800. Lecz rok 1799 był dopiero początkiem okresu nazwanego w Piśmie Św., »Końcem Czasu«, w którym to okresie wszystko, co należy do tego systemu – upadnie” (jw. s. 43).

Nauka ta została odrzucona w roku 1929 wraz z porzuceniem „czasu końca”, identyfikowanego z rokiem 1799 (patrz powyżej).

Napoleon oraz królowie północy i południa wyznaczający rok 1799

Pierwotnie Towarzystwo Strażnica nauczało, że „królem północy” jest Wielka Brytania, a „królem południa” jest Egipt. Tę naukę od Russella przejął Rutherford. Wojna między tymi „królami” i Napoleon wyznaczały początek „czasu końca” związanego z rokiem 1799:

„A przy »Końcu Czasu« będzie się z nim potykał król południa (Egipt), ale król z północy (Anglia), jako burza nań przyjdzie z wozami i jezdnymi (Egipscy Mameluki itp.) i z wielu okrętów, (flota angielska pod dowództwem admirała Nelsona) (Napoleon) wtargnie do ziemi i jako powódź przejdzie” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 39).

„Karyera Napoleona w świetle proroctwa datuje się od roku 1799 jako zakończenie 1260 lat władzy papieskiej i jako początek »Czasu Ostatecznego«” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 34).

„Mamy więc podstawę do rozpoznania charakterystyki Napoleona, przez którego czyny proroctwo wykazuje początek »Końca Czasów« i szczególniejsze wydarzenia, które wyraźnie zaznaczają akuratną datę »Czasu ostatecznego«. Wydarzenia opisane pokazują czas wyprawy Napoleona na Egipt, która trwała około siedmnastu miesięcy. Napoleon wyjechał w maju 1798 roku, a powrócił do Francyi 9 września 1799” (jw. s. 39).

„On przez zdanie »król z południa« określa Egipt; podczas gdy przez zdanie »król z północy« określa Wielką Brytanję, która wówczas stanowiła główną część cesarstwa Rzymskiego. (...) Napoleon rozpoczął swoją wojenną kampanję na Egipt w r. 1798, a skończył ją i powrócił do Francji 1 października r. 1799. Choć w skrytym języku, lecz treściwie ta działalność została opisana w tem proroctwie, w wierszach od 40 do 44 [Dn 11:40-44]; i jej zakończenie w roku 1799, według własnych słów proroka, zaznacza się początkiem »czasu końca«” (Stworzenie 1928 [ang. 1927] s. 332, 337).

Por. te same słowa: Powrót naszego Pana 1925 s. 23-24.

Wprawdzie nową naukę o królach północy i południa wprowadzono dopiero w roku 1941 (Comfort All That Mourn 1941 s. 12-14), ale starą wykładnię porzucono w roku 1929, wraz z „czasem końca” datowanym na rok 1799. Wtedy też Napoleon przestał mieć znaczenie w kwestii czasu ostatecznego.

Ap 12:6, 14 – dodawanie do 539 roku okresu 1260 lat

Wykładnia ta istniała od czasów Russella (patrz Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 96, 287) i była zachowywana przez Rutherforda do roku 1925:

„[Ap] 12:6 (...) Przez dni tysiąc dwieście sześćdziesiąt –1260 lat, od R. P. 539 do 1799. Obj. 11:2,3” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 225).

„[Ap] 12:14 Przez czas, czasy i połowę czasu. 1260 lat od R. P. 539 do 1799. Obj 11;2,3” (jw. s. 229).

W roku 1925 nastąpiło pierwsze odrzucenie roku 1799, ale tylko w tym jednym konkretnym przypadku, dotyczącym omawianych wersetów (nie obejmowało to odrzucenia całej nauki o „czasie końca” i roku 1799):

„Jeżeli bierzemy prawie wszystkie liczby w Objawieniu literalnie, to dlaczego twierdzić, że liczby wzmiankowane w rozdziale dwunastym są symboliczne, że rozciągamy je na tak długi okres czasu? Jeżeli fizyczne fakta nam dowiodą, że zdarzenia się zaznaczą w literalnych dniach 1260, czy to nie będzie wtedy potwierdzającym dowodem, iż Pan zamierzył, aby te liczby były rozumiane literalnie?” (Strażnica 15.04 1925 s. 119 [ang. 01.03 1925 s. 71]).

Teraz gdy weźmiemy ołówek do ręki i zliczymy 1260 literalnych dni od chwili uwolnienia urzędników Towarzystwa z więzienia, dowiemy się do jakiej daty nas to doprowadzi. Ze względu, że uwolnienie nastąpiło pod koniec dnia 26-go marca, roku 1919, kiedy kaucja za urzędników Towarzystwa została przyjęta, że mogli być uwolnieni, czas musi być liczony od następnego dnia, mianowicie 27-go marca.

Od dnia 27 marca, roku 1919 do dnia 31 marca 1919 roku, dni.....5

Od dnia 1 kwietnia, roku 1919 do 7 września 1919, dni.............160

Od dnia 7 września, roku 1919 do 8 września roku 1922, dni...1095

Razem, dni................................................................................1260

Czy nic się nie stało w dniu 8-go września, roku 1922? W owym czasie odbywała się konwencja w Cedar Point. Dzień 8-go września na programie był wyznaczony jako »DZIEŃ PAŃSKI«.” (Strażnica 15.04 1925 s. 120 [ang. 01.03 1925 s. 72]).

Choć przed tym dowodzeniem powiedziano, że nowe wyliczania 1260 dni „nie są dogmatami”, to jednak ostały się one u Świadków Jehowy aż do dziś:

„Twierdzenia tutaj publikowane nie są dogmatami. Pokładając ufność w kierownictwo Pańskie, polecamy je pomazańcom Pańskim z uwagą i modlitwą zbadać. Jeżeliby niektórzy z czytelników Strażnicy nie mogli się zgodzić z tem, co tutaj jest powiedziane, radzilibyśmy takim w spokoju i bacznie oczekiwać na Pana, zachowując się zawsze w czystości serca. Wiemy bowiem, że sam Pan jest wykładaczem swego Słowa, który wykłada je ludowi swemu w swoim słusznym czasie. Zdaje się być rzeczą całkiem pewną, że proroctwo nie może być przez nas zrozumiane dopóki się nie spełni, albo dopóki nie zacznie się spełniać” (Strażnica 15.04 1925 s. 115 [ang. 01.03 1925 s. 67]).

Dn 12:7 – dodawanie do 539 roku okresu 1260 lat

Wykładnia ta istniała od czasów Russella (patrz Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 96, 287) i była powielana przez wiele lat przez Rutherforda:

„»(...) przysiągł przez Żyjącego na wieki, iż po zamierzonym czasie i po zamierzonych czasach i po połowie czasu.« (Daniel 12:5-7) W Biblii jeden czas symbolicznie oznacza rok o dwunastu miesiącach, każdy po trzydzieści dni, czyli 360 dni. Każdy dzień należy uważać za rok, według słów proroka: »Dzień za rok daję tobie.« (Ezechiel 4:6) Tu jest wzmianka o trzech i pół czasach, każdy składający się z 360 proroczych dni, czyli razem, 1,260 proroczych dni, co równa się 1,260 latom. Prorok dalej pokazuje, że po 1260 latach skończy się panowanie tej bestyi. Tysiąc dwieście sześćdziesiąt lat od R. P. 539 sprowadza nas do R. P. 1799, co jest drugim dowodem, że w r. 1799 rozpocznie się »czas końca«” (Harfa Boża 1921, 1930 s. 238).

Patrz też Stworzenie 1928 (ang. 1927) s. 337-338.

Wykładnia tekstu Dn 12:7 (3,5 czasu, czyli 1260 dni) została zmieniona w grudniu 1929 roku (po polsku w lutym 1930 r.):

„W streszczeniu te proroctwa i daty na ich wypełnienie są następujące:

Październik 1, R. P. 1914 jest postanowiony »czas naznaczony«.

Okres 1260 dni skończył się w kwietniu, 1918.

Okres 1290 dni zakończył się w wrześniu, 1922.

Zaś po okresie 1335 dniowym, w maju, 1926, rozpoczęły się błogosławieństwa, które trwają na wieki” (Strażnica 15.02 1930 s. 57 [ang. 15.12 1929 s. 376-377]).

Powyższy tekst dotyczył fragmentów Dn 12:7 (lata 1914-1918), Dn 12:11 (lata 1914-1922) i Dn 12:12 (lata 1914-1926).

Ap 11:2-3 – dodawanie do 539 roku okresu 1260 lat

Wykładnia ta istniała od czasów Russella (patrz Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 287; Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 126-127) i przejął ją Rutherford:

Czas Końca (...)

[Ap] 11:3 (...) Czterdzieści i dwa miesiące. 1260 lat od założenia papiestwa jako doczesnej władzy, R. P. 539, do R. P. 1799” (Dokonana Tajemnica 1925 [ang. 1917, 1927] s. 207).

Wykładnia tego wersetu została zmieniona w roku 1930, gdy opracowano nowy komentarz do Apokalipsy św. Jana. Nawet w nim nie wspomniano o starej nauce o roku 1799:

„Czterdzieści dwa miesiące po trzydzieści dni, to jest 1260 dni czyli trzy i pół roku słonecznego, zaczynając od pierwszego tygodnia w listopadzie, mianowicie w dniu 7 listopada 1914 r., skończyły się w dniu 7 maja 1918 r.” (Światło 1930 t. I, s. 198).

Ap 13:5 – dodawanie do 539 roku okresu 1260 lat

Wykładnia ta istniała od czasów Russella (patrz Co powiedział Pastor Russell czyli jego odpowiedzi na liczne pytania zadawane mu na spotkaniach ze słuchaczami oraz kierowane do redakcji „The Watch Tower” Białogard 2015 s. 846; Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 96):

„[Ap] 13:5 (...) Przez czterdzieści i dwa miesiące – 1260 dni, czyli czas, czasy i pół czasu; co się wypełniło w 1260 literalnych latach, od R. P. 539 do 1799. (Obj. 11:2.)” (Dokonana Tajemnica 1925 [ang. 1917, 1927] s. 237).

Wykładnia tego wersetu została zmieniona w roku 1930, gdy opracowano nowy komentarz do Apokalipsy św. Jana. Nawet w nim nie wspomniano o starej nauce o roku 1799:

„Owe »czterdzieści i dwa miesiące« odpowiadają temu samemu okresowi czasu, kiedy dwaj świadkowie, przedstawieni przez Eljasza i Jana Chrzciciela, prorokowali, obleczeni będąc w wory. (Zobacz Objawienie 11:3)” (Światło 1930 t. 1, s. 279).

Patrz powyżej omówienie Ap 11:2-3.

Dn 7:25 – dodawanie do 539 roku okresu 1260 lat

Wykładnia ta istniała od czasów Russella (patrz Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 96) i była powielana przez Rutherforda:

„Że powyższe obliczenie jest trafne, dowodzi nam drugi fakt. Czas tryumfu papiestwa określony jest w Biblji jako »trzy i pół czasu« (Daniel 7:25). Historja wykazuje, że okres ten zaczął się w roku 539 po Chr., a skończył się w roku 1799 czyli objął 1260 lat ” (Złoty Wiek 15.06 1929 s. 188).

Por. Dokonana Tajemnica 1925 [ang. 1917] s. 207.

Wykładnia tego wersetu została zmieniona dopiero w roku 1933, bo wcześniej, od roku 1929, nie omawiano go wcale:

„Proroctwo Danielowe odnosi się do »końca czasu« panowania pogan. Czas ten nastał w roku 1914, kiedy Jehowa posadził swego Króla na tronie i gdy wyrugował szatana z nieba” (Strażnica 15.08 1933 s. 248 [ang. 15.06 1933 s. 184]).

Dodawanie do roku 721 przed Chr. okresu 2520 lat

Rok 1799 miał podobno uzasadnienie już w Starym Testamencie. Do 721 roku przed Chrystusem dodawano okres 2520 lat i otrzymywano wskazaną datę. Powiązany był też on z Rewolucją Francuską. Rutherford zastosował to wyliczenie w roku 1922, ale przejął je z publikacji z czasów Russella (patrz ang. Strażnica 15.06 1905 s. 3574 [reprint]):

„Pod datą 721 przed Chr., dziesięć lat po chorobie Ezechyjasza, nie było wypadku; owa jest tylko znakiem albowiem doniosłe zajście, jakiemu ona odpowiada w pozafigurze, nastąpiło dziesięć lat po 1789 po Chr. – w roku 1799 po Chr., 2,520 lat po 721 przed Chr. Zdawało się w roku 1789-ym, jakoby krwawa Rewolucja Francuska była początkiem końca świata, lecz tak nie było, gdyż rozpoczęcie Czasu Końca starego porządku rzeczy odłożone zostało o dziesięć lat, aż do roku 1799-go po Chr. i wtenczas zaczął się Czas Końca świata, który dobiegł swego kresu 115 lat później, w roku 1914. Te dziesięć lat wykonały jednak ważną pracę” (Strażnica 01.01 1923 s. 8 [ang. 15.11 1922 s. 359-360]).

Wydaje się, że tylko dwa razy w całej historii Towarzystwa Strażnica przytoczono tę argumentację. Nigdy też z nią później nie polemizowano. Po prostu wraz z odrzuceniem roku 1799 poszła w zapomnienie.

Dodawanie do roku 799 okresu 1000 lat

Od czasów Russella Towarzystwo Strażnica uczyło, że Kościół Katolicki uważał, iż w latach 799-1799 trwało ‘jego Tysiąclecie’, choć ono nie nastało w rzeczywistości wtedy, jak twierdził Russell (nigdy nie wskazano też żadnej katolickiej publikacji na ten temat). Zamiast tego, według tej organizacji, w roku 1799 rozpoczął się „czas końca”, który powstał właśnie z dodawania okresu 1000 lat do roku 799:

„W Swojem Słowie Bóg raczył uznać Papiestwo jako system, jako rząd. Papiestwo twierdzi, że królestwo Boże, Wiek Tysiąclecia, było założone w roku 799 R. P., że trwało ono tysiąc lat, tak jak to Biblia głosi, iż Królestwo Boże trwać będzie; oraz, ze skończyło się ono R. P. 1799. (...) Nie możemy się zgodzić na tłumaczenie tego proroctwa z naszymi braćmi Katolikami (Walka Armagieddonu 1919 s. VII-VIII]).

„Papieskie państwo (i większość poszanowania u ludzi dla ogółu kościelnictwa) jak to już wykazano (Tom III, strona 40) zostało złamane z początkiem »Czasu Końca« 1799; a chociaż następny proces zniszczenia był powolny, a nawet od czasu do czasu były objawy widocznego uzdrowienia, co nigdy nie było bardziej widoczne jak w czasie obecnym, to jednak zapewnienie ostatecznego zniszczenia Papiestwa jest nieubłagalne, a jego śmiertelna walka będzie bardzo gwałtowna” (Walka Armagieddonu 1919 s. 61).

„Przed wprowadzeniem fałszywego Papieskiego Tysiąclecia (799-1799) demoni za pomocą swoich narzędzi obmyślili udane podobieństwo zaślubin Chrystusa z kościołem. (...)

1799 po Chr. Koniec dziesiącio-lecia od początku rewolucji Francuskiej, i początek Czasu Końca teraźniejszego złego porządku rzeczy” (Strażnica 01.01 1923 s. 6 [ang. 15.11 1922 s. 358]).

Patrz też Dokonana Tajemnica 1925 s. 314.

Wyliczenie to zostało odrzucone w roku 1929 (w polskiej Strażnicy w 1930 r.), wraz z ogólnym porzuceniem roku 1799 (patrz powyżej).

Dodajmy, że jeszcze w roku 1925 Rutherford uważał (tak jak Russell), iż wraz z powrotem Chrystusa w roku 1875 rozpoczęło się już Tysiąclecie. Tamto więc, dotyczące lat 799-1799, było dla niego fałszywym millenium:

Mierząc zgodnie z tym, co zostało już definitywnie i wyraźnie ujawnione, pewne jest, że okres Tysiąclecia miał się rozpocząć w roku 1875. Nie możemy jednak oczekiwać, że wszystko nastąpi na początku. Plan Boży jest progresywny oraz majestatycznie i w sposób uporządkowany zmierza do końca” (ang. Złoty Wiek 14.01 1925 s. 250, artykuł pt. The Millennium, tekst przemowy radiowej J. F. Rutherforda, jw. s. 249-254).

Jak widać, ‘papieskie’ Tysiąclecie dla lat 799-1799 było okresem, który minął. To nowsze, Rutherforda, było realizującym się od roku 1875. Dziś zaś Towarzystwo Strażnica uczy o przyszłym Tysiącleciu.

Dodawanie do roku 1789 okresu 10 lat lub 10,5 roku

Wykładnia ta istniała od czasów Russella (patrz ang. Strażnica 15.06 1905 s. 3574 [reprint]) i była powielona przez Rutherforda:

„Zdawało się w roku 1789-ym, jakoby krwawa Rewolucja Francuska była początkiem końca świata, lecz tak nie było, gdyż rozpoczęcie Czasu Końca starego porządku rzeczy odłożone zostało o dziesięć lat, aż do roku 1799-go po Chr. i wtenczas zaczął się Czas Końca świata, który dobiegł swego kresu 115 lat później, w roku 1914. Te dziesięć lat wykonały jednak ważną pracę” (Strażnica 01.01 1923 s. 8 [ang. 15.11 1922 s. 359-360]).

Wykładnię tę porzucono w roku 1929 wraz z rokiem 1799 i wyznaczonym „czasem końca” na ten rok.

Stosowano także inne spekulacje (i zapowiedzi) związane z rokiem 1789 i dodawaniem do niego okresu 10,5 roku:

„Francuzka rewolucya trwała przez dziesięć i pół roku, od 17 czerwca 1789 roku, kiedy zaczęło rządy zgromadzenie narodowe, aż do chwili, kiedy Napoleon uchwycił rządy w swe ręce i kazał się mianować Pierwszym Konsulem, 9 listopada 1799. To zgadza się dobrze z myślą poprzednio wyrażoną (w Objawieniu 7:3), że wszystkie fazy upadku Babilonu nie prędzej się dokonają, aż upłynie dziesięć i pół roku od jesieni 1914 r.” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 213).

W tym wypadku rok 1789 (a nie rok 1799) był odpowiednikiem roku 1914, który z czasem w proroctwach Towarzystwa Strażnica zastąpił rok 1799.

Co ciekawe, w innym wydaniu cytowanej książki zastosowano w końcowym wyliczeniu nie rok 1914, ale 1920. Dawało to wynik końcowy 1931, a nie jak wcześniej rok 1925:

„(...) wszystkie fazy upadku Babilonu nie prędzej się dokonają, aż upłynie dziesięć i pół roku od jesieni 1920 r.” (Dokonana Tajemnica bez roku wydania, edycja wydana po roku 1920 [duży format] s. 66).

Odejmowanie od roku 1914 okresu 115 lat

Wprawdzie od czasów Russella zazwyczaj dodawano do roku 1799 okres 115 lat, aby otrzymać rok 1914, ale ponieważ ta ostatnia była ważniejsza, więc czasem stosowano też odejmowanie związane z tymi liczbami i latami (choć prawdopodobnie tylko w dowodzeniu ‘prywatnym’):

„»Koniec Czasu«, okres stu piętnastu (115) lat, od roku 1799 do roku 1914 jest szczególnie zanotowany w Piśmie Świętym” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 15).

„Ta sama klasa czytelników zauważy również specyalną ważność ostatnich 40 lat z tych 115, zwanych »Końcem« lub «Żniwem«” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919, 1923 s. 125).

Ten sam tekst angielski zawierał okres żniwa lat „1874-1914”, które to lata opuszczono w tekście polskim:

The same class of readers will have noticed, too, the special importance of the last 40 of those 115 years (1874-1914), called “The End” or “Harvest.” (Thy Kingdom Come 1891, 1910, 1923 s. 121).

„Jak długie trwanie przeznaczone było czasowi końca? Czasem Końca, powiada Pastor Russell, że jest »okres stu piętnastu (115) lat od roku 1799 do roku 1914.« (»Przyjdź Królestwo Twoje«, str. 23). W roku 1914 przeszedł ostateczny koniec starego porządku rzeczy” (Strażnica 01.01 1923 s. 8 [ang. 15.11 1922 s. 360]).

Sam okres 115 lat, jak się wydaje, nie był nigdzie wskazany poprzez jakieś proroctwa i dlatego można go było stosować do woli (dodając lub odejmując), aż do odrzucenia w roku 1929 „czasu końca” związanego z rokiem 1799.

Dzisiaj Świadkowie Jehowy też stosują czasem „odejmowanie” by pokazać to, na czym im zależy:

„Jeśli policzyć wstecz od roku 1914 n.e. do roku 607 p.n.e., uzyskuje się liczbę 2520 lat” („Wieczyste zamierzenie” Boże odnosi teraz triumf dla dobra człowieka 1978 s. 191).

Warto wspomnieć, że rok 1799 i związany z nim „czas końca” był tak ważny, że bez niego nie byłoby, według Russella, możliwe odkrycie powrotu Chrystusa w roku 1874:

„Typowe Jubileuszowe cykle wskazują na R. P. 1874 jako na datę powrotu naszego Pana; a jednak ta była tak mądrze ukryta, że odkrycie jej stało się możliwem dopiero gdy nastał »Czas Końca«” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 130).

Kolejnymi „dowodami”, dotyczącymi roku 1799, były znaki potwierdzające tę datę. Chodzi o wszelkie wynalazki i odkrycia, ale te omawiamy w oddzielnym rozdziale, porównując je ze znakami dotyczącymi roku 1914.

Nie mamy pewności, czy podane metody wyliczania roku 1799, to wszystkie, jakie istniały, gdyż Towarzystwo Strażnica często podawało tę datę, jako pewną, nie uzasadniając jej za każdym razem wydarzeniami i wersetami biblijnymi.

Inne uzasadnienia dla roku 1799

W roku 1909 Towarzystwo Strażnica wydało (jak podaje jego skorowidz) Berean Bible Teachers’ Manual (Berean Bible Students’ Manual), czyli Berejski podręcznik nauczycieli biblijnych (Berejski podręcznik Badaczy Pisma Świętego) (po polsku brak). Ta obszerna publikacja wymienia kolejne fragmenty biblijne na uzasadnienie roku 1799. Podajemy je tu tylko skrótowo:

1Krl 18:41, odsyłacz do ang. tomu 2, s. 256 (jw. s. 69);

1Krl 19:1, odsyłacz do ang. tomu 2, s. 256 (jw. s. 69);

2Krl 20:11, odsyłacz do ang. Strażnicy1905 r., s. 179 (jw. s. 73);

PnP 8:5, odsyłacz do ang. tomu 3, s. 65 (jw. s. 117);

Iz 38:8, odsyłacz do ang. Strażnicy1905 r., s. 179 (jw. s. 134);

Dn 11:27, odsyłacz do ang. tomu 3, s. 34 (jw. s. 162);

Dn 11:35, odsyłacz do ang. tomu 3, s. 38 (jw. s. 163);

Dn 11:40, odsyłacz do ang. tomu 3, s. 38, 68 (jw. s. 163);

Dn 12:1, odsyłacz do ang. tomu 3, s. 24, 129 i do tomu 4, s. 414 (jw. s. 163);

Dn 12:4, odsyłacz do ang. tomu 3, s. 63 (jw. s. 164);

Ap 17:6, odsyłacz do ang. tomu 4, s. 584 (jw. s. 472);

Ap 20:2, odsyłacz do ang. tomu 2, s. 354 i do tomu 3, s. 57 (jw. s. 475);

Ap 20:3, odsyłacz do ang. tomu 2, s. 354 i do tomu 3, s. 87 (jw. s. 476).

Zdajemy sobie sprawę z tego, że po roku 1909, po wydaniu przytaczanego dzieła, mogły się też pojawić kolejne ‘argumenty’ za rokiem 1799. Jednak wydaje się, że przedstawiliśmy wystarczającą ich liczbę, by można było sobie wyrobić pogląd co do ważności tej daty dla Towarzystwa Strażnica.

Rok 1799 i tyle z nim związanych wydarzeń został, jak widzimy, w latach 1929-1933 całkowicie odrzucony. Zastąpił go rok 1914, który omawiamy skrótowo poniżej, na którego poparcie przytaczano również wiele wyliczeń!

Interesujące jest to, że ta sama liczba jedenastu wydarzeń i potwierdzeń dla roku 1799 powtórzy się też dla roku 1914 (patrz poniżej).

Dla obu dat najważniejszym wydarzeniem był także jakiś konflikt (rewolucja i wojna), w obu przypadkach jakaś choroba ważnej osoby (Ezechiasza i Nabuchodonozora) służyła do dokonywania obliczeń i dodawano do przyjętej daty okres 2520 lat (patrz powyżej).

Wyliczanie roku 1914

Jeśli chodzi o metody wyliczania roku 1914, to prawdopodobnie wszystkie, jakie odnaleźliśmy, wymieniliśmy w książce pt. Jak w Towarzystwie Strażnica ‘rodziła się’ koncepcja niewidzialnego przyjścia Chrystusa i nauka o roku 1914? (2020). Chodzi przede wszystkim o rozdział Różne metody wyliczania roku 1914. Wymieniono w nim jedenaście metod stosowanych w Towarzystwie Strażnica, służących do wyliczania roku 1914. Zaznaczono też tam, że do dziś ostała się tylko jedna z nich, powszechnie znana, dotycząca dodania do roku 607 p.n.e. okresu 2520 lat (wcześniej dodawano do roku 606 przed Chr.). Pozostałe metody obliczeń były oparte na ch, które Świadkowie Jehowy odrzucili, więc i te wyliczenia stały się wadliwe.

Już po napisaniu wymienionej książki dostrzegliśmy kolejną metodę wyliczenia roku 1914 (też już odrzuconą). Po prostu dodawano 15 lat i 8 miesięcy do lutego 1899 roku i otrzymywano październik 1914 roku:

„Od tej daty, 17 marca 1805 roku (kiedy jego imperialna władza została po raz pierwszy uznana przez rząd włoski), do początku Rewolucji Francuskiej, 17 lipca 1789 roku, minęło 15 lat i 8 miesięcy, i jeśli działam w oparciu o słuszne przesłanki, to powinna to być długość czasu od 1 października 1914 roku, do początku wielkiego ucisku. 15 lat i 8 miesięcy wstecz od 1 października 1914 roku sprowadza nas ponownie do 1 lutego 1899 roku i potwierdza wszystko, czego się wcześniej nauczyliśmy!” (ang. Strażnica 15.03 1898 s. 91).

Podobnie poniżej wymieniliśmy trzynaście metod wyliczania roku 1874, związanego z wyznaczoną „obecnością” Chrystusa (patrz rozdział Różne metody wyliczania powrotu Chrystusa w roku 1874). Wszystkie one zostały odrzucone w latach 30. XX wieku wraz z rokiem 1874.

W tym miejscu narzuca się pytanie: jak długo jeszcze będzie podtrzymywany rok 1914, jako „czas końca”?

Jeśli do tej pory odrzucono dziesięć (z jedenastu) obliczeń na jego poparcie, to ile czasu jeszcze potrwa ten „czas ostateczny”?

Rok 1799 (wcześniej jako 1798 r.) przetrwał w Strażnicy 50 lat (1879-1929), choć wcześniej był wyznaczony przez badaczy adwentowych już w roku 1798.

C. O. Jonsson, znawca tej problematyki, wymienia na przykład takich oto komentatorów wyznaczających rok 1798:

Edward King w roku 1798 (Kwestia czasów pogan. Krytyczna analiza chronologii Świadków Jehowy C. O. Jonsson, 2002, s. 23 [s. 25, wersja PDF]);

H. Drummond w roku 1827 (jw. s. 34 [s. 36, wersja PDF]).

Rok 1798, za swą prorokinią E. White, do dziś podtrzymują też Adwentyści Dnia Siódmego (patrz np. Daniel a współczesność W. Polok, Warszawa 1982, s. 105; Apokalipsa A. Godek, Warszawa 1988, s. 286).

Powtarzamy nasze pytanie: jak długo będzie jeszcze wygasał rok 1914, jako „czas końca”? Tego pewnie się dzisiaj nie dowiemy.

Wiemy, że od roku 1929, gdy w pełni wprowadzono „czas końca” dla roku 1914, minęło do dziś ponad 90 lat (1929-2022) i nauka ta nadal jest podtrzymywana.

Natomiast rok 1798 (1799) ostał się u badaczy adwentowych i w Towarzystwie Strażnica, razem wziętych, przez okres 130 lat (1798-1929).

Ciekawe, że Towarzystwo Strażnica, które od najdawniejszych lat komentuje proroctwa Daniela, i to na podstawie wydarzeń światowych, potrafi też tak oto napisać:

„W starożytności natchnieni prorocy, tacy jak Daniel, nie opierali swych przepowiedni na analizie współczesnych im wydarzeń ani nie próbowali sterować biegiem spraw. Gdyby tak robili, ich proroctwa byłyby jedynie wytworem wyobraźni albo zwykłą manipulacją. Byłyby to ludzkie, niedoskonałe przewidywania” (Strażnica 01.12 2011 s. 12).

Czy Towarzystwo Strażnica nie postępuje wręcz odwrotnie i czy jego komentarze prorocze nie są odbierane jako „ludzkie, niedoskonałe przewidywania”?

Znaki „czasu końca” na potwierdzenie roku 1799 i 1914

Poniżej zauważymy, że pomimo iż rok 1799, a także rok 1914, wyznaczały Towarzystwu Strażnica „czas końca” („dni ostatnie”), to całkiem inne znaki potwierdzały mu ten ‘fakt’ i wymienione daty. Jedne mogłyby być ze strony Boga objawem błogosławieństwa dla ludzi, a drugie wręcz przekleństwa dla rodzaju ludzkiego.

Rok 1799 i znaki potwierdzające „czas końca” oraz Wielka Piramida

Rok 1799, jako rozpoczynający „czas końca”, był nie tylko potwierdzany przez wyliczenia i wydarzenia, ale i poprzez różne odkrycia i unowocześnienia oraz Wielką Piramidę. Tę argumentację zapoczątkował Russell, a kontynuował Rutherford:

„Nietylko ogólne zwiększanie się umiejętności dowodzi prawdziwości nauki rozdziału jedenastego proroctwa Daniela, że czas naznaczony rozpoczął się w roku 1799, lecz także potwierdza wypełnienie się przepowiedzianego biegania tam i sam. To wszystko należy do czasu ostatecznego czyli naznaczonego. Pierwszy okręt parowy zaczął kursować w 1807 roku; pierwsza kolej parowa w roku 1831; pierwszy telegraf w 1844 roku. Dziś tysiące ogromnych okrętów i pociągów tak parowych jak i elektrycznych przewozi tysiące osób, tam i sam” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 60).

„Przed r. 1799 metody transportacyi umożliwiały podróżującemu przebywać zaledwie kilka mil dziennie. Miał on do wyboru podróż konną, pieszą lub niekiedy wodną, okrętem pędzonym wiatrem lub wiosłami. W r. 1831 zbudowano pierwszą parową lokomotywę. Tak wspaniałego postępu dokonano w tej dziedzinie, że teraz podróżować można do wszystkich części świata w bardzo krótkim czasie. Później zbudowano elektryczne lokomotywy i elektryczne i gazolinowe samochody. Teraz odbywa się bardzo wiele podróży do wszystkich części świata. Nie jest nic dziwnego dziś podróżować z szybkością 75ciu do 100tu mil na godzinę latawcami. Prorok Boży określa ten sam czas jako »dzień przygotowania Pańskiego.« W proroctwie Nahuma, (2:1-6) prorok podaje widzenie pociągu, pędzącego z gwałtowną szybkością, jako dowód dnia przygotowania Pańskiego i ustanowienia królestwa Chrystusowego. W r. 1844 wynaleziono telegraf, a później telefon. Z początku używano drutów i elektryczności do przesyłania komunikacyi, lecz teraz z błyskawiczną szybkością przesyła się je w powietrzu do wszystkich krańców świata. Ten wielki wzrost wiedzy i podróżowania tam i sam, bez kwestyi, jest spełnieniem proroctwa, odnoszącego się do »czasu końca.« Te fizyczne fakta nie mogą być powątpiewane i wystarczą, aby przekonać człowieka myślącego, że od r. 1799 żyjemy w »czasie końca«.” (Harfa Boża 1921, 1930 s. 241-242).

Dodajmy, że podobne znaki potwierdzały Towarzystwu Strażnica rok 1874 i związaną z nim „obecność” Chrystusa (patrz Harfa Boża 1921, 1930 s. 243).

Ale to nie wszystko, bo gwarantem, że w roku 1799 nastał „czas końca” były prowadzone badania nad Wielką Piramidą i ona wszystko potwierdzała Towarzystwu Strażnica, aż do końca roku 1928:

„Tajemnice Wielkiej Piramidy nie prędzej zaczęły być odkrywane, aż przyszedł przepowiedziany przez proroka Daniela »Czas ostateczny« (Dn 12:4, 9, 10) gdy miała rozmnożyć się umiejętność, a mądrzy mieli wyrozumieć Plan Boży...” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 362; por. s. 17 – „początek Czasów ostatecznych rozpoczął się w 1799 roku”).

Jak widzimy, „czas ostateczny” i rok 1799 potwierdzały Wielką Piramidę, ale i ona sama potwierdzała i gwarantowała zaistniały wtedy „czas końca”:

„Wszystkie te szczegóły zawarte w następnym tomie udowadniają, że nadszedł już »Czas Końca«, że wypełniły się Dni Czekania na Królestwo (...) wreszcie wykazuje, że Wielka Piramida Egipska jest na świadectwo Boskie (Izaj. 19:19, 20), a świadectwo to dokładnie i z kompletną zgodnością odnosi się do Boskiego Planu Wieków, łącznie z jego czasami i okresami” (Nadszedł Czas 1919 [ang. 1889] s. 416).

„Wilhelmowi Miller było dozwolone w roku 1829 odkryć właściwą datę »obrzydliwości spustoszenia« (R. P. 539) i końca czasów (R. P. 1799). Morton Edgar, autor przejść Piramidalnych, znalazł liczne dowody akuratności chronologii biblijnej i dodatki do tejże dostarczone przez Dr. Jana Edgar’a. Odkrycia te wykazane są w jego dziele: Przejścia Piramidalne tom II., które w poniższej tabeli podajemy. Dla wygody podajemy wyjątki z dzieła Pastora Russell’a, kt6re potwierdzają te same szczegóły” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 67).

Rzeczywiście w książce wspomnianych braci Edgar wielokrotnie występuje rok 1799, poparty przez Wielką Piramidę (patrz Great Pyramid Passages 1913 s. 156, 280-285, 299).

Oto jak kiedyś Towarzystwo Strażnica polecało ich książkę:

Kiedy się owe siedmdziesiąt lat zaczęło

W tym wypadku idzie o datę rozpoczęcia się siedmdziesięcio-letniego spustoszenia Judei, oraz rozstrzygnięcia czy to było spustoszenie czy niewola. Sprawa ta wystawia wiarę niektórych na próbę. Wyjaśnione to jest całkowicie i dostatecznie przez Pastora Russella w jego »Nadszedł Czas«, stronice 52, 53, oraz szczegółowo w napisanem przez doktora Johna i Mortona Edgara dziele »Przejścia Wielkiej Piramidy«, Tom II, strony 29-37; do tych dwóch dzieł odsyłamy naszego czytelnika. (...) Owe siedmdziesiąt lat były latami spustoszenia, nie niewoli. Wskazują na to zapiski historyczne Pisma Świętego (...) owe siedmdziesiąt lat nie zaczęło się aż dopiero po obaleniu ostatniego króla Sedekjasza, w roku 606 przed Chrystusem...” (Strażnica 15.07 1922 s. 211-212 [ang. 01.06 1922 s. 163-164]).

„Nie wszystkim z poświęconych znany jest cały układ chronologiczny obecnej prawdy. Z tego powodu, oraz dlatego, że buduje to i budzi natchnienie u każdego stworzenia w Jezusie Chrystusie, gdy się przypomina rzeczy Boże, przeto w artykule niniejszym przedstawiamy kilka danych od Boga paralelizmów (równoległych okresów czasu) chronologicznych. Wiele z dociekań, za pomocą których zostały one odkryte, przeprowadzili zmarły Brat Dr. John Edgar i Brat Morton Edgar, w Glasgowie, Szkocja, i ogłosili w swojej książce »Przejścia Wielkiej Piramidy, Tom 2«. Fundament położył Pastor Russell w pierwszych trzech tomach Wykładów Pisma Św.” (Strażnica 01.01 1923 s. 3 [ang. 15.11 1922 s. 355]).

Wspomniana Wielka Piramida nie była taką sobie zwykłą kamienną budowlą, ale „świadectwem objawień Boga” i zarazem „świadkiem Jehowy”:

„Położenie Plejad podczas budowy Wielkiej Piramidy – tego kamiennego świadectwa Objawień Boga, odegrało ważną rolę” (Złoty Wiek 01.01 1927 s. 217).

„Gdy Józef dostał się do Egiptu, wielka Piramida Gizech była już zbudowaną około 200 lat. Stała ona w całej swej starodawnej piękności; kamienie jej były polerowane tak, że oddawały blask słoneczny jako zwierciadło. Mało sobie Józef zdawał z tego sprawę, że Jehowa już dawno wyrysował Swój Plan w tejże piramidzie na błogosławienie wszystkich rodzajów ziemi; przez Jednego, który dopiero miał przyjść a Józef miał odegrać pantominę onego, który przyjść ma. Ani Józef wiedział o tem, że nawet daty wielu wypadków były tam już ustalone przez Jehowę, i zarekordowane w tej wielkiej piramidzie. Owe dowody tam były a dziś podobny do sfinksa kamień stoi jako świadek Jehowy, objawia skryte skarby swoje. One w zupełności zgadzają się z Pismem Św.” (Złoty Wiek 01.11 1927 s. 533 [ang. 23.03 1927 s. 410]).

Uważano też, że Wielka Piramida posiada natchniony przekaz:

„Wielka Piramida jest »Świadkiem« Wielkiego Jehowy” (Przyjdź Królestwo Twoje 1919 [ang. 1891] s. 363).

„Świadectwo Kamienia Bożego jako Świadka i Proroka, którym jest Wielka Piramida w Egipcie” (jw. s. 351).

„W ten sposób przedstawiamy tego »Świadka«, lecz spodziewamy się, że jego świadectwo natchnione tak samo będzie kwestionowane, jak i świadectwo Pisma Świętego, przez księcia ciemności, boga świata tego i przez tych, których umysły są zaciemnione na prawdę” (jw. s. 362).

„Nauka zawarta w Wielkiej Piramidzie jest w zupełnej zgodzie z resztą książki. (…). »Nie jest to wcale dodatek do pisanego objawienia; objawienie to jest kompletne, doskonałe i dlatego nie potrzebuje dodatku. Ale jest to silny i równorzędny świadek Boskiego planu. Izajasz oznajmia o ołtarzu i słupie w ziemi Egipskiej, »który będzie na znak i na świadectwo Pana zastępów w ziemi Egipskiej«. Poprzedni tekst wskazuje, że będzie to świadek w owym dniu, kiedy wielki Zbawca i Wybawiciel przyjdzie uwolnić z niewoli grzechu«.” (Dokonana Tajemnica 1925 s. 287 [pogrubienie tekstu pochodzi od wydawcy cytowanej książki]).

W roku 1924 W. E. Van Amburgh (1869-1947), ówczesny sekretarz-skarbnik Towarzystwa Strażnica (1903-1947), w swym artykule (pt. A Bible for the Scientist) nazwał Wielką Piramidę „Biblią Numer Jeden” i zarazem „Biblią Naukową”:

„Biblię Naukową można słusznie nazwać Biblią Numer Jeden, ponieważ jest starsza o kilkaset lat.> To jest Wielka Piramida w Gizie, w Egipcie” (ang. Złoty Wiek 21.05 1924 s. 522 – The Scientific Bible might with propriety be called Bible Number One, since it is the older by several hundred years. It is the Great Pyramid of Gizeh, in Egypt).

„Czasami wspominano o pozornie nieistotnych szczegółach, na przykład kiedy Micheasz (5:2) nazwał Betlejem miejscem narodzin oczekiwanego Mesjasza. Obecnie wiadomo, że Prorok jedynie wspomniał publicznie o miejscu, które zostało wybrane ponad 1200 lat przed jego dniem, zanim powstała ta wioska, oraz zostało zapisane w »Biblii Numer Jeden«, tej napisanej dla naukowców” (ang. Złoty Wiek 21.05 1924 s. 520 – (...) It is now known that the Prophet merely made public mention of the spot that had been selected over 1,200 years before his day, before there was a hamlet on the spot, and recorded in “Bible Number One,” the one written for the scientist).

Ten same słowa powtórzone zostały pół roku później w nowszej wersji tego długiego opracowania (patrz ang. Złoty Wiek 21.12 1924 s. 207; ang. Złoty Wiek 21.12 1924 s. 205). W obu tych artykułach poprzez Wielką Piramidę broniono ‘proroczych’ dat: 1799, 1874, 1914, 1925 i 1926 (patrz ang. Złoty Wiek 21.05 1924 s. 519-538; ang. Złoty Wiek 21.12 1924 s. 205-222).

Ta cała argumentacja dotycząca wynalazków, odkryć i Wielkiej Piramidy upadła w latach 1928-1929, wraz z odrzuceniem roku 1799 i tego wspomnianego kamiennego „świadka Jehowy”:

„Następnie Djabeł umieścił wiedzę w martwym kamieniu, który może być słusznie nazwany Biblją djabelską, a nie kamiennym świadkiem Bożym” (Strażnica 01.01 1929 s. 8 [ang. 15.11 1928 s. 344]).

Rok 1914 i znaki potwierdzające „czas końca”

Na wstępie należy zaznaczyć, że Towarzystwo Strażnica z upływem lat zaczęło łączyć różne wyznaczane przez siebie wydarzenia i umiejscawiać je pod jedną datą, a mianowicie pod rokiem 1914. Oto te najważniejsze:

1914 r. – koniec „czasów pogan” (nauka od 1876 r.);

1914 r. – królowanie Chrystusa (nauka od 1922 r.; wcześniej – 1878 r.);

1914 r. – zrzucenie szatana z nieba na ziemię (nauka od 1925 r.);

1914 r. – powrót Chrystusa (nauka od 1926 r.; wcześniej – 1874 r.);

1914 r. – początek „czasu końca” (nauka od 1929 r.; wcześniej – 1799 r.).

Łączenie tych kwestii sprawiło, że te same znaki (głody, mory, wojny i trzęsienia ziemi) zaczęły być dowodem na wszystkie te wydarzenia.

Co za paradoks, że argumentem za oczekiwanym i zrealizowanym w roku 1914 powrotem Chrystusa i Jego królowaniem stały się kataklizmy!

Czy takiego powracającego Chrystusa i królestwa oczekiwali i oczekują ludzie?

Czy Chrystus powracający w roku 1914 miał się spotkać ze zrzuconym na ziemię szatanem?

W związku z powyższym publikacje Towarzystwa Strażnica, przy każdej nadarzającej się okazji, serwują wspomniane „mory”, „trzęsienia ziemi” itp. Oto przykładowe teksty dotyczące powrotu Chrystusa i Jego królowania:

„Wydarzenia wojny światowej, głody, mory i wielki ucisk, jakie w roku 1914 i w następnych latach nawiedzały narody ziemi, jasno dowiodły, że Chrystus powrócił i że jego Królestwo nastało” (Królestwo nadzieja świata 1931 s. 8).

„Lata mijały, a lud Jehowy nieustraszenie obwieszczał dobrą nowinę, chociaż wybuchały bezprzykładne wojny, miały miejsce klęski głodu, trzęsienia ziemi i inne wydarzenia stanowiące od roku 1914 »znak« zapowiedzianej »obecności« Chrystusa z władzą Królestwa (Mat. 24:3-14)” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 21 s. 14).

Wojny, niedostatki żywności, choroby, trzęsienia ziemi oraz inne wydarzenia poświadczają, iż od roku 1914 Jezus zasiada na tronie Królestwa Bożego” (Strażnica Nr 11, 1997 s. 28).

„W roku 1914 Jezus Chrystus (...) otrzymał niebiańską koronę (...) należało się spodziewać, że po objęciu władzy przez Królestwo Boże nastąpi drastyczne pogorszenie się warunków na świecie – miały się rozsrożyć wojny, braki żywności, zarazy i inne przyczyny śmierci” (Strażnica 15.01 2014 s. 28).

Oto zaś przykładowe teksty dotyczące „czasu końca” rozpoczętego w roku 1914:

Liczne proroctwa określają warunki istniejące w »ostatecznych dniach«, które ujawniają się od roku 1914 (...) W roku 1914 nastała wielka światowa wojna, a po niej nastały wielkie głody, mory i trzęsienia, jakie nie były znane w historii ludzkiej. Jezus przepowiedział, że te właśnie będą »znamionami« czyli dowodami rzeczywistości ostatecznych dni” (Strażnica 01.08 1930 s. 237 [ang. 01.05 1930 s. 142]; artykuł ten ma tytuł Dowody, że żyjemy w ostatecznych dniach).

Patrz też np. Zbrodnie i nieszczęścia – przyczyna, środki zaradcze 1930 s. 45 (cytat powyżej).

Oczywiście ten pogląd podtrzymywany jest u Świadków Jehowy przez całe lata, aż do dziś:

„Nie może ulegać wątpliwości, że wszystkie te wydarzenia, a więc wojna światowa, epidemie różnych chorób, braki żywności i trzęsienia ziemi »w jednym miejscu po drugim«, były w istocie »początkiem bólów« zapowiedzianych przez Jezusa. Rozpoczęły się wtedy »dni ostatnie«, nastał »czas końca«!” (Strażnica Rok CII [1981] Nr 17 s. 5).

„Burzliwe czasy! Słowa te trafnie opisują »dni ostatnie« – niespokojny i pełen przemocy okres, w którym żyje ludzkość od narodzin mesjańskiego Królestwa w roku 1914. Świat zaczęły wtedy nękać na niespotykaną wcześniej skalę różne nieszczęścia: braki żywności, zarazy, trzęsienia ziemi i wojny” (Strażnica Nr 17, 2005 s. 13).

Patrz też: Czego naprawdę uczy Biblia? 2005, 2013 s. 218.

„Czy urodziłeś się po roku 1914? Jeśli tak, to cały czas żyjesz w »dniach ostatnich« obecnego systemu rzeczy (2 Tym. 3:1). Każdy z nas słyszy o wydarzeniach, które zgodnie z zapowiedzią Jezusa miały rozegrać się w tym okresie. Obejmują one wojny, niedobory żywności, trzęsienia ziemi, epidemie, wzrost bezprawia i prześladowania sług Jehowy” (Strażnica październik 2019 s. 8).

Towarzystwo Strażnica tak jest wpatrzone w rok 1914, że nawet sugeruje w swoim najnowszym podręczniku do studium, iż przed jego nastaniem nie było „tyle problemów, bólu i cierpień”:

Kiedy w roku 1914 Jezus został Królem, zrzucił Szatana z nieba na ziemię. Właśnie dlatego na ziemi jest tyle problemów, bólu i cierpień” (Czego nas uczy Biblia? 2019 s. 93).

Widzimy zatem, że „czas końca” („dni ostatnie”), zaczynający się w roku 1914, potwierdzają Towarzystwu Strażnica całkiem inne wydarzenia, niż gdy uczyło ono o roku 1799. Zmieniono więc nie tylko datę „czasu końca”, ale i wszystkie znaki potwierdzające te „dni ostatnie”. Wydaje się, że z czasem i te ostatnie nauki zostaną zmienione.

Przypominamy również słowa Towarzystwa Strażnica, które mówią o tym, że ono „obserwuje wydarzenia światowe” i konfrontuje je ze swoją interpretacją Biblii oraz „nieraz” błądzi w swych wykładniach:

„»Niewolnik« nie jest natchniony przez Boga, lecz stale bada Pismo Święte i starannie ocenia wydarzenia światowe, jak również sytuację ludu Bożego, żeby mieć orientację w spełnianiu się proroctw biblijnych. Na skutek ludzkiej ułomności nieraz może zdarzyć się, że zrozumie tylko częściowo lub nieściśle, a w rezultacie potrzebne jest skorygowanie” (Strażnica Rok CII [1981] Nr 4 s. 27).

Wspominamy też, że prócz tego opracowania ukazały się również dwa podobne artykuły, których tematyka częściowo pokrywa się z omawianą tu:

Kiedy Świadkowie Jehowy naprawdę zmienili rok królowania Chrystusa? (cz. 1-2)

Kiedy Świadkowie Jehowy naprawdę zmienili rok powrotu Chrystusa? (cz. 1-4)

poprzednia część nastepna część

Powrót do strony głównej
Powrót początku artykułu
facebook
Opracował: Piotr Andryszczak
© 2007-2025