"Świadkowie Jehowy vs Adwentyści Dnia Siódmego" - polemika z Szymonem.
Autor: Piotr Andryszczak, dodano: 2021-03-12
Szymon! Jeśli znalazłeś prawdę u Adwentystów Dnia Siódmego, to na wieczność, ale jeśli się pomyliłeś, to również na wieczność.
Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=a9gXF-AEgN4
|
Szymon, bo tak ma na imię Adwentysta Dnia Siódmego, odniósł się do pewnej kobiety, której zarzucił manipulację, iż ona jego wypowiedź urwała w połowie:
"Wzięła moją wypowiedź do pewnego momentu, w którym powiedziałem coś tak na pierwszy rzut oka niezgodne i urwała w tym momencie, nie pozwalając, abym dalej do końca powiedział, o co tak naprawdę mi chodziło."
Moim zdaniem, słuszne oburzenie. Nie można manipulować czyjąś wypowiedzią tak, by pasowała do wcześniej założonej tezy.
"Pan Bóg dlatego, że jest Miłością, On by chciał, abyśmy również mieli udział w szerzeniu Ewangelii. Ponieważ jest to wielka radość."
Z tym się zgadzam! Jednak Ewangelia ma być głoszona zgodnie z wiarą Kościoła, w którym powstała. Św. Piotr i św. Paweł przestrzegają:
Od kogo Adwentyści Dnia Siódmego usłyszeli Ewangelię i poprawne rozumienie Pisma Świętego, skoro odrzucają Tradycję, która to gwarantuje? Jakich to poprzedników w wierze mają Adwentyści Dnia Siódmego, by od nich mogli otrzymać wiarę? Pismo Święte jest własnością Kościoła katolickiego, a nie Adwentystów Dnia Siódmego i to nie oni będą decydują, które Księgi są natchnione i należą do Kanonu Pisma Świętego i jak rozumieć Słowo Boże.
"Tertulian (ur. 155): „Podajcie początek waszych kościołów i ukażcie nieprzerwalny szereg waszych biskupów, iżby pierwszy biskup jednego z Apostołów lub mężów apostolskich miał za poprzednika, albowiem w ten sposób dopiero apostolskie kościoły mogą wykazać swe pochodzenie i początek (...) każdy kto by chciał nauczać w Kościele i swą naukę podawać za naukę Apostołów, ma najpierw wykazać czyim jest następcą” („Preskrypcja przeciw heretykom” 32).
Hegezyp (ok. 160): „W każdym mieście, w którym zachowano nieprzerwalne następstwo biskupa, życie kościelne odpowiada nauce Prawa, Proroków i Pana” („Historia Kościoła” IV:22,3, Euzebiusza).
Ireneusz (ur. 130-140): „Z Kościołem bowiem rzymskim musi co do wiary zgadzać się każdy inny kościół, gdyż w Kościele rzymskim wiernie przechowała się tradycja apostolska” („Przeciw herezjom” 3.3.7); por. „Wykład Nauki Apostolskiej” 3 i 98 (przekazywanie nauk przez Apostołów, uczniów apostolskich i ich uczniów, to znaczy prezbiterów).
Klemens Aleksandryjski (ur. 150): „Ale, na szczęście, owi nauczyciele, którzy strzegą prawdziwego przekazu błogosławionej nauki, bezpośrednio od świętych Apostołów: Piotra, Jakuba, Jana i Pawła pochodzącej, a którą syn po ojcu przejmował (...), przybyli, dzięki Bogu, i do nas, aby w naszych duszach złożyć nasienie, stanowiące dziedzictwo po przodkach i Apostołach” („Kobierce” I:11,3).
Orygenes (ur. 185): „nauka kościelna ma być zachowana w tej postaci, w jakiej została przekazana przez apostołów kolejnym pokoleniom i trwa do chwili obecnej w Kościołach, powinniśmy przecież wierzyć tylko w tę prawdę, która pod żadnym względem nie różni się od tradycji kościelnej i apostolskiej” („O zasadach” 1:Przedmowa,2)." (str.450)
Św. Piotr wyraźnie przestrzega przed heretykami, którzy prywatnie chcą sobie przywłaszczyć Pismo Święte i mieć pieczęć nad interpretacją, nie zdając sobie do końca sprawy, że mogą to czynić na własną swoją zgubę:
2 P 1, 20-21
2 P 3, 14-16
YouTuber odpowiada na pytanie dot. odpuszczania grzechów przez kapłana twierdząc, że:
"Jeden jest pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus."
Przeciwnicy spowiedzi lubią cytować werset z 1 Tm 2, 5, ale jakoś dziwnym trafem zapominają zacytować werset 6, który wyjaśnia na czym to pośrednictwo polega:
1 Tm 2, 5-6
Jak czytamy, pośrednictwo Jezusa dotyczyło naszego odkupienia, przez swoje Wcielenie i ofiarę jaką złożył na Krzyżu.
"Rozumiem doktrynę katolicką, jednak nie ma oparcia w Biblii. Nie tak to wygląda. Wygląda odwrotnie, że Pan Bóg odpuszcza ci grzechy przez Jezusa Chrystusa. Przez to, co On zrobił. Tylko i wyłącznie. Jeżeli tutaj umieścisz kapłana, to ten kapłan stoi w miejscu, w miejscu Chrystusa. To nie tak ma działać." (podkr.moje)
Obawiam się, że Szymon nie rozumie doktryny katolickiej. Mam raczej pewność, iż nie ma on zielonego pojęcia o Sakramencie pokuty. Każdy kapłan stoi w miejscu Chrystusa, który odpuszcza każdy wyznany grzech. Pan Jezus posyła Apostołów, by po wyznaniu grzechów, odpuszczali bądź zatrzymywali grzechy:
J 20, 21-23
J 20, 21-23
Pamiętajmy, że Ewangelie i Listy powstały już po zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu Chrystusa. W tym czasie już istnieje Chrystusowy Kościół. Św. Mateusz w swojej Ewangelii potwierdza tylko ten fakt:
Mt 9, 6-8
Jednak Szymon nie ma racji. Ludzie wielbili Boga za to, że Apostołowie i ich następcy odpuszczali grzechy. Jest to moc udzielona człowiekowi przez Boga. Pan Jezus mówi m.in. do Adwentystów Dnia Siódmego słowa (widocznie tego nie wiedzą): "abyście wiedzieli":
Mt 9, 6-8
2 Kor 5, 18-20
Jak na dłoni widać, że ci którzy odpuszczają lub zatrzymują grzechy są pośrednikami między ludźmi a Bogiem, spełniając posłannictwo jakby Boga samego, którzy w imieniu Boga udzielają napomnień.
"Biblia ukazuje wyznawanie grzechów. Jezus „Apostoł i Arcykapłan” (Hbr 3:1) wiele razy odpuszczał ludziom grzechy: „Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów” Mt 9:6. Jako Arcykapłan przekazał tę władzę Apostołom, których zapowiedzią w ST byli kapłani (Hbr 9:1, 6n., Mt 23:34). Biblia mówi o Apostołach, że „będzie należało do nich kapłaństwo na mocy nieodwołalnego prawa” Wj 29:9. Oni też otrzymali władzę odpuszczania grzechów: „Dlatego i Ja przekazuję wam królestwo...” (Łk 22:29), „Którym odpuścicie grzechy są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane” J 20:23. Innym razem Chrystus nazwał ich „mędrcami i uczonymi” (Mt 23:34) i powiedział: „Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” Mt 18:18. Nie wszystkich Chrystus upoważnił do tego szczególnego dzieła. Jakub mówi: „Niech zbyt wielu z was nie uchodzi za nauczycieli...” Jk 3:1; por. Mt 23:34. Dlatego też początkowo Jezus wybrał Dwunastu do tej czynności. Mieli oni być „oddani posługiwaniu” (2Kor 4:1), „umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze” Dz 14:22. Św. Paweł mówi, że sam Bóg przez Apostołów „udziela napomnień” (2Kor 5:20) i zlecił im „posługę jednania” 2Kor 5:18. Wiąże się ona z odpuszczaniem grzechów (por. J 20:23). Choć może się wydawać, że Jakub zachęca nas wszystkich abyśmy wyznawali sobie grzechy nawzajem (Jk 5:16), to jednak ten fragment (Jk 5:13-16) mówi tylko o chorych i prezbiterach, to znaczy starszych (Jk 5:14). Widać więc, że to im wyznawano grzechy. Jan pisząc: „Jeżeli wyznajemy nasze grzechy Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam...” (1J 1:9), ma na myśli nie tylko wyznawanie ich bezpośrednio Bogu (On zna nasze serca bez tego wyznania), ale też i prezbiterom takim jak on (por. pkt 4). W tym czasie bowiem „Przychodziło też wielu wierzących wyznając i ujawniając swoje uczynki” (Dz 19:18) przed Apostołami. ST zachował przykłady wyznawania grzechów (Kpł 5:5n., 16:21, Joz 7:19nn., 1Sm 7:6, Ne 1:6n., 9:2n.), a i przed Janem Chrzcicielem wyznawano je (Mt 3:6). Nikt nie gorszył się tym, że przewinienia swe przedstawiał też osobom słabym i grzeszącym. Niektórzy bibliści sądzą, że słowa: „Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty” (J 13:10) i „wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi” (J 13:14), są aluzją do chrztu i wyznawania grzechów. Por. wyznanie grzechów syna marnotrawnego swemu ojcu (Łk 15:21).
Prócz tego każdy katolik, oprócz wyznawania grzechów wobec księdza, wyznaje swoją grzeszność wobec Boga w tak zwanej Spowiedzi powszechnej, która zaczyna się następującymi słowami: „Spowiadam się Bogu wszechmogącemu i wam, bracia i siostry że bardzo zgrzeszyłem myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem: moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina”. Patrz też „Pytania nieobojętne” J. Salij OP, rozdz. Wyznać Bogu swoje grzechy.
Świadectwem mówiącym o odpuszczaniu grzechów, więc i ich wyznawaniu są słowa Mateusza. Pisząc o tym, że Jezus odpuścił grzechy paralitykowi dodał, że Bóg „takiej mocy udzielił ludziom” Mt 9:8. Chociaż w tym fragmencie mowa jest tylko o Chrystusie, to jednak wiemy, że On przekazał Apostołom tę władzę (Łk 24:47). Pamiętajmy, że Jezus był w innej sytuacji niż Apostołowie, bo Jemu nie trzeba było bezpośrednio wyznawać grzechów, gdyż znał On ludzkie serca. Później tekst 1Kor 3:9 nazwie Apostołów i prezbiterów „pomocnikami Boga”, w odróżnieniu od reszty ludu Bożego, który nazywa uprawną rolą. Im więc, „pomocnikom Boga”, przysługuje szczególnie odpuszczanie grzechów w imieniu Pana (Łk 24:47). (str.430-431)
Warto aby Szymon się douczył i na swoim kanale nie wprowadzał widzów w błąd:
Jeśli chodzi o nauczanie Kościoła, to Pan Jezus powiedział:
Łk 10, 16
Św. Paweł dodaje:
1 Tm 3, 15
Założony przez Jezusa Kościół katolicki nie może błądzić. W temacie Sakramentu pokuty Pan Szymon nie ma racji.
Teraz Szymon atakuje katolickie modlitwy, nazywając je "wierszykami". Dlaczego "wierszyki", a nie wiersze? Po to, aby je wyśmiać? Co to jest wiersz? Wystarczy poszukać w Internecie i już mamy odpowiedź:
"Wiersz jest przeciwieństwem prozy. Jest to utwór o umownej organizacji tekstu, zarówno pod względem strukturalnym jak i graficznym. Kluczowym składnikiem jest linijka tekstu czyli wers, który pełni rolę wierszotwórczą. Ponadto w wierszu wykorzystuje się poetyckie środki stylistyczne. Na budowę wiersza składają się wersy, strofy, liczba sylab w wersie oraz rymy i rytm." (autor: Yumikos)
"Jak zobaczysz modlitwę, nigdy w Biblii nie są powtarzanymi wierszykami. Znajdź mi jedną modlitwę w Biblii, która by była taką modlitwą, jak teraz jest to rozumiane w Kościele powszechnym, tzn. modlitwą która byłaby wypowiadana za każdym razem, gdy ktoś chciał coś. (...) każda modlitwa wypływa z serca, a nie jest to recytowanie w kółko jednych rzeczy."
Nie wiem co Szymon rozumie jako "wierszyki", ale w Piśmie Świętym mamy wiele przykładów modlitw, które można powtarzać ("recytowanie w kółko jednych rzeczy"). W Internecie na sciaga.pl czytamy:
"Psalm to liryczna pieśń modlitewna podobna do hymnu i ody. Psalmy wykonywane są przy akompaniamencie instrumentów strunowych. W Starym Testamencie psalm wyraża oddanie czci Bogu, odbiorcy próśb, dawcy prawa i mądrości. Psalmy były pisane w natchnieniu. To modlitwy, refleksje, dziękczynienia, proroctwa, pouczenia i lamentacje. W każdym psalmie występują te same motywy, ale jeden wiodący nadaje charakter utworowi. Stąd umowny podział psalmów na: królewskie, prorockie, dydaktyczne (mądrościowe), lamentacyjne i dziękczynne."
"a nie jest to recytowanie w kółko jednych rzeczy. Zresztą Pan Jezus tego zakazał. Pan Jezus powiedział nie bądźcie wielomówni jak poganie. Oni twierdzą, że dla swojej wielomówności coś osiągną. Pan Jezus wyraźnie, wprost zakazał właśnie wielomówności wierszyków w modlitwach."
Czy Pan Jezus mówił o katolickich modlitwach i porównał je do pogańskich modlitw stawiając je na jednej płaszczyźnie? Czy Pan Jezus zabronił powtarzania jakichkolwiek modlitw? Przecież On mówił o pogańskiej gadatliwości i aby nie być tak jak oni. Dlaczego Szymon zestawia pogańskie modlitwy z katolickimi rzekomo "wierszykami" i jaki ma w tym cel? Jak poprawnie należy rozumieć ten aspekt:
Mt 6, 7-8
"Pan Bóg wie, o co chcesz Go poprosić zanim Go poprosisz. Nie musisz powiedzieć dziesięciu zdrowasiek, za nim Go o coś poprosisz. To nie tak działa. Otwórz przed Nim swoje serce. Po prostu z Nim porozmawiaj. A On ci odpowie."
Jak na dłoni widać, że Pan Szymon nie wie na czym polega katolicka modlitwa. Katolicy właśnie w taki sposób się modlą. Otwieramy swoje serce i z Nim rozmawiamy. Ale Szymon nie byłby sobą, gdyby nie zaatakował "zdrowasiek". Ciekawe czy wie, czym jest ta modlitwa?
"Pośrednictwo Maryi, świętych i nasze wypływa z pośrednictwa Jezusa, którego
jesteśmy „Ciałem” (1Kor 12:27). Jeśli On jest Pośrednikiem, a my i Maryja
stanowimy Jego „Ciało”, to też mamy udział w Jego pośrednictwie, mogąc się za
innych modlić wraz z Maryją. Realizuje się ono, gdy prosimy inne osoby o
modlitwę za nas (np. Kol 4:3) i stają się przez to one naszymi pośrednikami.
Zwracamy się więc do Maryi, która jest dla nas egzystującą z Panem osobą, zawsze
przez Niego wysłuchiwaną (J 2:3nn.; por. 1Krl 2:20). Prosimy Ją o wstawiennictwo
w słowach z „Pozdrowienia Anielskiego”: ‘Święta Maryjo, Matko Boża módl
się za nami grzesznymi’. Nie zwracamy się do Niej
jak do bogini, lecz prosimy Ją Służebnicę Pańską (Łk 1:48) o modlitwę. Ef
1:21 mówi, że imię Jezusa jest „ponad wszelkim imieniem wzywanym
nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym”. Widać więc, że NT nie wyklucza, a
raczej potwierdza zasadność wzywania imienia Maryi, jedynie przypomina,
że imię Jezusa jest najważniejszym wzywanym imieniem. Przykładem biblijnym
pośrednictwa Maryi jest Jej wstawiennictwo w Kanie Galilejskiej, gdzie
przyśpieszyła godzinę chwały Syna (J 2:11). Ponadto zgodnie z Łk 1:48 („Oto
bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia”), wierzący mogą
błogosławić Matkę Pana, która modli się z nami i za nami do Boga." (str.229)
Warto, by Pan Szymon zapoznał się szczegółowo z Katechizmem Kościoła Katolickiego. Jest tam omówiona modlitwa chrześcijańska.
Następnie Pan Szymon wyśmiewa katolickie modlitwy z modlitewników i porównuje do wierszyków "Wlazł kotek na płotek..." albo "zamknął ten swój modlitewnik z wlazł kotkiem". Po prostu takie porównania są żenujące.
"Oczywiście modlitwy są ważne, ale nie odklepywanie wierszyków, to nie ma żadnego sensu, to jest coś, co jest niebiblijne. Nigdzie nie ma tego w Biblii. To jest wymysł wywodzący się bezpośrednio z pogaństwa."
Katolicka modlitwa nie jest odklepywaniem wierszyków. Ma sens i jest całkowicie biblijna. Nasze modlitwy nie są żadnym wymysłem i nie wywodzą się bezpośrednio z pogaństwa. Podam przykład. Czy czytanie Słowa Bożego jest modlitwą? Czy śpiewanie psalmów jest modlitwą? Czy ich powtarzanie jest naganne? Czy psalm albo inną indywidualną modlitwę można powtarzać, czy też nie? Czy Szymon nigdy nie prosi Boga o to samo? A Pan Jezus? Modlił się psalmem? Modlił się tymi samymi słowami? To też jest naganne i jest to odklepywaniem wierszyków?
Mt 27, 46
A psalm 136 i powtarzane tam 26 razy słowa "bo Jego łaska na wieki", to też odklepywanie w kółko to samo?
Ps 136, 1-26
A modlitwa Pana Jezusa, to też trzykrotne odklepywanie w kółko to samo?
Mt 26, 42-44
"A grzech odpuszcza jedynie Pan Bóg przez Jezusa Chrystusa."
No to jeszcze raz przypomnijmy:
J 20, 18-23
Mt 9, 6-8
"Czym różnią się Adwentyści Dnia Siódmego od Świadków Jehowy? Widzę dużo podobieństw... (...) Ja jestem z tych tutaj Twoich znajomych, którzy są w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego i należę do tego Kościoła. Oczywiście, ja to zawsze powtarzam, kanał Cienie Przyszłości nie jest kanałem kościołowym, jest to nasza oddolna inicjatywa, ale każdy z naszej ekipy, też jest z Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, dlatego będę stronniczy w mojej odpowiedzi, wybacz. Postaram się być jak najbardziej obiektywny (...) z jakiś przyczyn jednak wybrałem, że ten Kościół ma rację i to jest biblijny Kościół do którego będą dołączać się ludzie czasów ostatków. To jest te właściwe podejście do Ewangelii."
A więc jest to prywatna oddolna akcja. Czy każdy z ekipy Szymona, którzy są również Adwentystami Dnia Siódmego mają tę wiedzę o Kościele katolickim i katolickiej dogmatyce tak jak Szymon? Szymon powiedział, że wybrał ten a nie inny Kościół, bo rzekomo jest to biblijny Kościół. Oczywiście nie kwestionuję jego wiary w akurat ten Kościół. Mógł przecież wybrać wśród innych setek czy tysięcy innych Kościołów. Wszak ich nie brakuje i każdy przecież twierdzi, że to jest ten, prawdziwy i ma właściwe podejście do Ewangelii. Padło na ten, więc jest w nim. Nie rozumiem jednak twierdzenia, że Kościół Adwentystów Dnia Siódmego jest Kościołem biblijnym. Skąd Szymon o tym wie?
Czy wystarczy wziąć już gotową Biblię do ręki, "skrzyknąć" kilka osób i potem stwierdzić, że jest się biblijnym Kościołem? Skąd Kościół Adwentystów Dnia Siódmego wziął Pismo Święte? Czy Adwentyści Dnia Siódmego brali udział w wybieraniu natchnionych Ksiąg i włączali je do kanonu? Kiedy Adwentyści Dnia Siódmego ustalili, które Księgi są natchnione, a które nie są i te nie wejdą do kanonu Pisma Świętego? Czy Pan Jezus założył jeden, biblijny, powszechny i apostolski Kościół Adwentystów Dnia Siódmego? Czy Apostołowie i ich następcy trwali przez wszystkie wieki w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego? Czy przez wszystkie wieki Kościół Adwentystów Dnia Siódmego świętował sobotę? Czy historia chrześcijaństwa mówi coś na ten temat? A co mówią sami Adwentyści Dnia Siódmego?
Jeżeli Kościół Adwentystów Dnia Siódmego powstał dopiero po upadku millenaryzmu, a współzałożycielką Kościoła była Ellen G. White, to co Adwentyści mogą mieć wspólnego z biblijnym Kościołem założonym w I w. po Chr.?
We wczesnym chrześcijaństwie nie było żadnego Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, nikt o takim Kościele nie słyszał. Chrystus założył na fundamencie Apostołów jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół:
Mt 16, 13-20
1 Tm 3, 15
2 Tm 2, 1-2