Informacja od autora strony

Pod koniec lat 80. zapukali do moich drzwi Świadkowie Jehowy. Muszę z przykrością stwierdzić, że nie potrafiłem jako katolik obronić swojej wiary przed zarzutami głosicieli Strażnicy. Od początku ich nauczanie wydawało mi się nieprawdopodobne i dziwne. Świadkowie Jehowy głoszenie swoich doktryn budowali na negacji wszystkiego co katolickie. To był po prostu atak na Kościół, na kapłanów i na katolików, na wiarę. Dzisiaj z perspektywy czasu już wiem, że stawiając nieprawdziwe zarzuty pod adresem nauczania Kościoła, próbowali w ten sposób podważyć moją wiarę. Po jakimś czasie wciągnęli moją żonę w swoje szeregi. Dostała się pod ich wpływy. Próbowali nawet rozbić moje małżeństwo, prawdopodobnie namawiając żonę do rozwodu. W pozwie rozwodowym przeczytałem, iż jedynym argumentem było to, że żona jest ... "chrześcijańskim Świadkiem Jehowy". I to miał być powód do rozwodu. Nie zgodziłem się na rozwód (mam ślub kościelny) mając na względzie przede wszystkim dobro małoletnich dzieci. Żona po pierwszej rozprawie pojednawczej wycofała pozew.
Jednak nie pozostałem bierny. Przede wszystkim zacząłem zgłębiać swoją wiarę, czytałem Pismo Święte wraz z fachowym i merytorycznym komentarzem biblistów. Zacząłem szukać, dotarłem do starych publikacji Świadków Jehowy, analizowałem i porównywałem ich nauczanie z Pismem Świętym. Na początku lat 90. pojechałem do Niepokalanowa na Zjazd Ruchu Effatha. Przyjeżdżały tam osoby z podobnymi problemami do moich oraz ci, którzy chcieli pomagać takim jak ja. Tam poznałem pana Tadeusza Kundę, Włodka Bednarskiego, Andrzeja Wronkę i innych przyjaciół, z którymi nawiązałem współpracę. Po jakimś czasie, po nabyciu pewnej wiedzy, stałem się postrachem dla miejscowych Świadków Jehowy. Omijają mnie teraz szerokim łukiem, a innych przestrzegają przed kontaktem ze mną. Korzystając z doświadczeń innych katolików postanowiłem otworzyć w miejscowej parafii "Punkt informacji o Świadkach Jehowy". By szerzej dotrzeć z informacją do innych zainteresowanych, w 2007 roku założyłem stronę internetową W obronie wiary, na której zamieszczam artykuły dotyczące obrony wiary katolickiej oraz teksty krytyczne głównie dot. Świadków Jehowy. W moich artykułach dla uwiarygodnienia argumentacji zastosowałem przedstawianie fotokopii z dawnych i obecnych publikacji Świadków Jehowy oraz innych prac naukowych. Jestem też zapraszany do różnych parafii, by dawać swoje świadectwo na temat zagrożeń wiary.