Komentarze do J 6, 48-59
oraz inne
str.79
|
str.80
|
str.81
|
str.62
|
str.63
|
str.74
|
str.89
|
str.94
|
str.95
|
str.96
|
Komentarz do 1 Kor 11, 27-29
|
CZY WIEM W CO WIERZĘ
|
|
"P r z e i s t o c z e n i e jest to jedyna w swoim rodzaju i cudowna przemiana całej substancji chleba w Ciało, a całej substancji wina w Krew Jezusa Chrystusa, podczas gdy postaci chleba i wina pozostają bez zmiany. W taki sposób Sobór Trydencki w 1551 roku wyraził chrześcijańską wiarę w przemianę zachodzącą w Eucharystii.
Sformułowanie to nie jest wyjaśnieniem tej przemiany, ale jakby sprecyzowaniem przedmiotu wiary. Jest odpowiedzią na pytanie, w co wierzymy wyznając, że Eucharystia jest Ciałem i Krwią Pańską.
Otóż wierzymy, że chleb i wino p r z e m i e n i a j ą s i ę w Ciało i Krew Jezusa.
Co znaczy prze-istoczenie? Znaczy przemianę i s t o t y (inaczej: substancji) chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa. Każda rzecz posiada swoją istotę i swoją "postać" (zespół "przypadłości"). Istota jest tym, czym dana rzecz jest. Postać lub przypadłość to jej kształt, cechy, zachowania, czas i miejsce, w jakich rzecz się znajduje itp. W naturalny sposób dokonują się ustawiczne zmiany postaci (przypadłości) każdej rzeczy, ale ich istota nie zmienia się. Każdy człowiek np. zmienia swój wygląd, wykonuje różne czynności, przeżywa różne sytuacje, ale jest ciągle w istocie tym samym człowiekiem. Jeśli istota rzeczy ulega zmianie - to tylko razem ze swoją postacią: dzieje się to wówczas, gdy dana rzecz ulega zniszczeniu. Tymczasem w Eucharystii zachodzi przemiana istoty (substancji) chleba i wina, ale postaci chleba i wina pozostają bez zmian. Jest to możliwe tylko mocą Bożą.
Chociaż wyrażenia "przeistoczenie" nie znajdziemy w Piśmie świętym, to trudno inaczej określić to, co zachodzi w Eucharystii. Jezus Chrystus w czasie ostatniej wieczerzy, dając apostołom chleb, mówił: "To jest Ciało moje". A podając im wino, mówił: "To jest kielich Krwi mojej". Nie można inaczej rozumieć słów Jezusa, jak tylko, że to, co ma nadal postać chleba nie jest już w istocie chlebem, lecz Ciałem Pańskim, a to, co nadal ma postać wina, w istocie nie jest już winem, a Krwią Pańską. A zatem wierząc w Jezusowe słowa, wierzymy, że istota chleba i wina ulega przemianie w Ciało i Krew Jezusa, choć postaci chleba i wina pozostają bez zmiany. Następuje zatem - jak to określił Sobór Trydencki - przeistoczenie". (s.265-266)
Księga Malachiasza zapowiada składanie "ofiary czystej": jest to zapowiedź wolnej od wszelkiej skazy przyszłej ofiary czasów mesjańskich, Eucharystii. Kapłan podczas Mszy Świętej czyni to, co Pan Jezus nakazał w Wieczerniku:
Ml 1, 11 |
Mk 14, 22-24 |
Łk 22, 19-20 |
"Albowiem od wschodu słońca aż do jego zachodu
wielkie będzie imię moje między narodami,
a na każdym miejscu dar kadzielny będzie składany
imieniu memu i ofiara czysta.
Albowiem wielkie będzie imię moje między narodami - mówi Pan Zastępów."
|
"A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje». Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana."
|
"Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc:
«To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!»
Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc:
«Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana. "
|
|
|
Kim jest kapłan?
Zastępca Chrystusa - Wiecznego Kapłana
Chrystus jako Najwyższy i Wieczny Kapłan złożył najdoskonalszą ofiarę - Ofiarę Krzyża, oddając za nas życie.
"Mając więc arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary... Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo z wyjątkiem grzechu" (Hbr 4,14-15).
Pytania do tekstu:
kim jest Chrystus według tego fragmentu? (Arcykapłanem)
na czym polega kapłaństwo Jezusa? (na złożeniu ofiary ze swego życia)
Każdy kapłan jest zwykłym, grzesznym człowiekiem. Jest ustanowiony do składania darów i ofiar za grzechy. Staje się przez to podobny do Chrystusa Kapłana.
"Każdy bowiem arcykapłan z ludzi brany, dla ludzi bywa ustanawiany w sprawach odnoszących się do Boga, aby składał dary i ofiary za grzechy. I nikt sam nie bierze tej godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga" (Hbr 5,1-4).
Pytania do tekstu:
kim jest arcykapłan obecnie? (zwykłym człowiekiem, wybranym z ludu)
do jakich celów jest ustanowiony? (do składania darów i ofiar za grzechy)
jak można otrzymać tę godność? (przez wezwanie Boga, powołanie) (
KIM JEST DLA MNIE KAPŁAN?)
Komentarz do Mk 14, 22-26
K A T E C H I Z M K O Ś C I O Ł A K A T O L I C K I E G O
1328 Wielość nazw, jakimi jest określany ten sakrament, wyraża jego niewyczerpane bogactwo. Każda z nich ukazuje pewien jego aspekt. Nazywa się go:
Eucharystią, ponieważ jest dziękczynieniem składanym Bogu. Greckie wyrazy eucharistein (Łk 22,19; 1 Kor 11, 24) i eulogein (Mt 26, 26; Mk 14, 22) przypominają żydowskie błogosławieństwa, które - szczególnie podczas posiłku - wychwalają dzieła Boże: stworzenie, odkupienie i uświęcenie.
1329 Wieczerzą Pańską 135 , ponieważ chodzi o Ostatnią Wieczerzę, którą Chrystus spożył ze swymi uczniami w przeddzień męki, i zapowiedź uczty godów Baranka 136 w niebieskim Jeruzalem.
Łamaniem Chleba, ponieważ ten obrzęd, charakterystyczny dla posiłku żydowskiego, został wykorzystany przez Jezusa, gdy błogosławił i dawał uczniom chleb jako gospodarz stołu 137 , zwłaszcza podczas Ostatniej Wieczerzy 138 . Po tym geście uczniowie rozpoznają Jezusa po Zmartwychwstaniu 139 . Pierwsi chrześcijanie będą w ten sposób nazywać swoje zgromadzenia eucharystyczne 140 . Oznacza to, że wszyscy, którzy spożywają jeden łamany Chleb Chrystusa, wchodzą we wspólnotę z Nim i tworzą w Nim jedno ciało 141 .
Zgromadzeniem eucharystycznym (synaxis), ponieważ Eucharystia jest w zgromadzeniu wiernych, które jest widzialnym znakiem Kościoła 142 .
1330 Pamiątką Męki i Zmartwychwstania Pana.
Najświętszą Ofiarą, ponieważ uobecnia jedyną ofiarę Chrystusa Zbawiciela i włącza w nią ofiarę Kościoła. Używa się także nazwy ofiara Mszy świętej, "ofiara pochwalna" (Hbr 13, 15) 143 , ofiara duchowa 144 , ofiara czysta 145 i Święta, ponieważ dopełnia i przewyższa wszystkie ofiary Starego Przymierza.
Świętą i Boską liturgią, ponieważ celebrowanie tego sakramentu zajmuje centralne miejsce w całej liturgii Kościoła i jest jej najgłębszym wyrazem. W tym samym znaczeniu nazywa się również ten sakrament celebrowaniem świętych Misteriów. Mówi się także o Najświętszym Sakramencie, ponieważ jest to sakrament sakramentów. Nazwa ta odnosi się szczególnie do postaci eucharystycznych przechowywanych w tabernakulum.
1331 Komunią, ponieważ przez ten sakrament jednoczymy się z Chrystusem, który czyni nas uczestnikami swojego Ciała i swojej Krwi, abyśmy tworzyli z Nim jedno ciało 146 . Nazywa się jeszcze Eucharystię rzeczami świętymi (ta hagia; sancta) 147 i jest to pierwotne znaczenie "komunii świętych" (świętych obcowania), o której mówi Symbol Apostolski. Nazywa się ją również chlebem aniołów, chlebem z nieba, lekarstwem nieśmiertelności 148 , wiatykiem...
1332 Mszą świętą, ponieważ liturgia, w której dokonuje się misterium zbawienia, kończy się posłaniem wiernych (missio), aby pełnili wolę Bożą w codziennym życiu.
135 Por. 1 Kor 11, 20.
136 Por. Ap 19, 9.
137 Por. Mt 14, 19; 15, 36; Mk 8, 6. 19.
138 Por. Mt 26, 26; 1 Kor 1 I, 24.
139 Por. Łk 24, 13-35.
140 Por. Dz 2, 42. 46; 20, 7. 11.
141 Por. 1 Kor 10, 16-17.
142 Por. 1 Kor 11, 17-34.
143 Por. Ps 116, 13. 17.
144 Por. 1 P 2, 5.
145 Por. Ml 1, 11.
146 Por. 1 Kor 10, 16-17.
147 Konstytucje Apostolskie, 8, 13, 12; Didache, 9, 5; 10, 6.
148 Św. Ignacy Antiocheński, Epistula ad Ephesios, 20, 2.
Hostia (łac. hostia: ofiara) – niekwaszony (przaśny) chleb, okrągły opłatek z mąki pszennej, nierzadko ozdabiany krzyżem lub motywami religijnymi, używany przy sprawowaniu Mszy Świętej. Od momentu konsekracji Hostia staje się prawdziwym Ciałem Chrystusa.
"
Procesja (łac. procedere – iść, postępować). Uroczysty pochód odbywający się wśród modłów i śpiewu z jakiejś religijnej okazji. Procesja jest symbolem Kościoła pielgrzymującego. We Mszy świętej występuje procesja: na wejście, na Ewangelię, z darami i komunijna. Do cyklu rocznych należą procesje: na „Matkę Boską Gromniczną” (Ofiarowanie Pańskie) i w Niedzielę Palmową oraz procesje błagalne. Na czele procesji niesiony jest zwykle krzyż; w ten sposób staje się ona obrazem chrześcijańskiej pielgrzymki życiowej: z Chrystusem przez krzyż do zwycięstwa.
Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów naucza, że procesja z Najświętszym Sakramentem symbolizuje zdążanie Ludu Bożego pod przewodnictwem Chrystusa-Odkupiciela świata w pielgrzymce życia tutaj na ziemi do wiecznej ojczyzny w niebie. W Kościele katolickim procesja eucharystyczna zawsze posiadała symboliczne znaczenie. Była i jest modlitwą. Pozwala doświadczyć ustawicznych "zstąpień", "ruchu" Boga w stosunku do człowieka i jego spraw. Jest "przejściem" - paschą, żąda od uczestników wyjścia "z", "od " tego, co nas "trzyma", zniewala, pomniejsza nasze życie, obniża jego jakość. Procesja z Jezusem eucharystycznym charakteryzuje się czymś wyjątkowym i niespotykanym. Dla tych, którzy zaczerpną życia w Jego Źródle, procesja ta znajdzie swoją metę w wiecznej obecności i radości przygotowanej im przez Tego, który do końca nas umiłował, a który chce mieć blisko swoich i być na zawsze razem z nimi.
Procesja eucharystyczna w rzeczywistości jest dalszym ciągiem celebracji mszalnej. Bezpośrednio po Mszy świętej, podczas której konsekruje się Hostię do procesji, w formie uroczystej wynosi się ją poza kościół w tym celu, by wierni dali publiczne świadectwo swej wiary i pobożności wobec Najświętszego Sakramentu (por. kan. 944).
Papież Benedykt XVI stwierdza, że „zachowują całą swoją wartość istniejące już formy adoracji eucharystycznej, (…) np. procesje eucharystyczne, a nade wszystko tradycyjna procesja w uroczystość Bożego Ciała, pobożna praktyka nabożeństwa 40-godzinnego, kongresy eucharystyczne lokalne, narodowe i międzynarodowe oraz inne analogiczne inicjatywy. Te formy pobożności, dostosowane odpowiednio do współczesności i do innych okoliczności zasługują na kultywowanie również dzisiaj”.
W uroczystość Ciała i Krwi Chrystusa [Boże Ciało] publicznie czcimy Pana ukrytego w Eucharystii, który „zagrody nasze widzieć przychodzi”, czyli chce wejść w nasze codzienne życie i uczynić je bardziej chrześcijańskim na co dzień. Warto świadomie włączyć się w tę formę kultu – pełną miłości modlitewną obecnością przy Chrystusie. Zachęcają nas do tego Święci." (zob.:
Ks. Piotr Gajda FORMY KULTU EUCHARYSTII POZA MSZĄ ŚWIĘTĄ)
—
Jezus Chrystus obecny jest "substancjalnie"
—
Nie jest to obecność symboliczna
—
Chrystus obecny prawdziwie i rzeczywiście
—
Jezus Chrystus obecny pośród nas z Ciałem, Krwią, z duszą i Bóstwem
—
To jest Ciało Moje, To jest Moja Krew
—
Wy też chcecie odejść z powodu nauki o Eucharystii?
Pod postaciami chleba i wina obecny jest w najprawdziwszy sposób sam nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus. Jest On obecny, jak uczy Kościół, "prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie". (Por. Sobór Trydencki: DS 1651; KKK 1374).
Kościół posługuje się różnymi symbolami przypominającymi Jezusa Chrystusa, do których można zaliczyć obrazy, ikony, figury, a także krzyż. W tych wizerunkach Chrystus nie jest jednak realnie obecny, tak jak w Eucharystii. Wizerunki Chrystusa są tylko symbolami, znakami mówiącymi nam o Nim, o wydarzeniach z Jego życia, o Jego śmierci itp. w zależności od tego, co nam przedstawiają. Eucharystii jednak nie można rozumieć jako symbolu. Trzy określenia używane przez Kościół: "prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie" (por. KKK 1374), podkreślają realność obecności naszego Zbawiciela. To, co nazywamy nieraz chlebem i winem konsekrowanym, nie jest tylko symbolem, który przypomina nam o Chrystusie, lecz zasłoną zakrywającą Zbawiciela, obecnego pośród nas w absolutnie realny sposób.
Konsekrowana hostia i konsekrowane wino nie jest hostią ani winem, lecz Ciałem i Krwią Chrystusa. Przypomina nam tę tajemniczą prawdę określenie: obecność "substancjalna" (por. KKK 1374). Istnieją zatem tylko widoczne dla nas postacie chleba i wina, substancjalnie jednak pod tymi znakami jest obecny cały Jezus Chrystus, Bóg i człowiek zmartwychwstały. Cały jest obecny i pod postaciami chleba, i pod postaciami wina. Inaczej mówiąc, w Eucharystii spotykamy się nie tylko z samym działaniem Zbawiciela lub ze skutkami tego działania, lecz z Nim samym. obecnym substancjalnie z naturą ludzką i Boską.
Obecność Jezusa nie jest tylko subiektywnym przekonaniem wierzących, bez pokrycia w rzeczywistości, czyli nie jest np. jakimś wymysłem lub wyobrażeniem o obecności Chrystusa w tabernakulum czy w Komunii św. Przeciwnie, jest faktem, w który wierzy Kościół. Tę prawdę podkreślają określenia: obecność "prawdziwa i rzeczywista" (por. KKK 1374). Jak oczy nasze widzą rzeczywisty świat i prawdziwych ludzi, tak wiara pozwala nam duchowo dostrzec prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie obecnego pośród nas Pana i Zbawiciela. Konsekrowany chleb i wino, a ściślej mówiąc: postacie chleba i wina mają nam przypominać tę niedostrzegalną dla naszych oczu obecność, będącą owocem niepojętej potęgi, miłości i pokory Boga-Człowieka.
Realizm obecności Jezusa Chrystusa podkreśla również określenie Kościoła, który mówi o Jego obecności pośród nas z Ciałem, Krwią, duszą i Bóstwem: "W Najświętszym Sakramencie Eucharystii "są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus" (Sobór Trydencki: DS 1651.)." (KKK 1374).
Gdybyśmy o jakimś człowieku powiedzieli, że jest gdzieś z ciałem, krwią i swoją duszą, wyrazilibyśmy słowami fakt, że w najprawdziwszy sposób znajduje się on w jakimś miejscu: tzn. że nie jest obecny tylko "myślami" lub "duchem". To samo chce powiedzieć o Jezusie Chrystusie Kościół uczący, że w sakramencie Eucharystii jest On obecny z Ciałem, Krwią, duszą i Bóstwem.
Sformułowanie to podkreśla również fakt obecności całego Chrystusa, to znaczy z Jego pełną ludzką naturą (Ciało, Krew i dusza) oraz Boską (Bóstwo). Pod postaciami chleba i wina spotykamy się z prawdziwym zmartwychwstałym Chrystusem, który, będąc Bogiem, równocześnie posiada pełną naturę ludzką. Gdzie jest Ciało Chrystusa, tam jest też Jego dusza i — na mocy unii osobowej — Jego Bóstwo. Przez Eucharystię "uobecnia się cały Chrystus, Bóg i człowiek" (Paweł VI, enc. Mysterium fidei; por. KKK 1374)".
Cały Chrystus obecny jest zarówno pod postaciami chleba, jaki pod postaciami wina, a także cały utajony jest pod każdą ich cząstką.
Swoją wiarę w prawdziwą, rzeczywistą i substancjalną obecność Chrystusa w Eucharystii Kościół opiera przede wszystkim na Jego słowach, wypowiedzianych w czasie ustanowienia tego sakramentu. Jezus nie powiedział o chlebie: "oto symbol, oto przypomnienie mojej obecności", lecz: "Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje." (Mt 26,26). Aby nie było wątpliwości, o jakie Ciało chodzi, św. Łukasz uściśli: "To jest Ciało moje, które za was będzie wydane" (Łk 22,19). Nie chodzi zatem o jakieś pozorne ciało ani o jego symbol, lecz o to Ciało, które za kilka godzin po ustanowieniu Eucharystii miało być wydane na śmierć. Podobnie o prawdziwej swojej Krwi — a więc o tej, którą przelał w niedługim czasie po ustanowieniu Eucharystii — mówi Chrystus: "to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów." (Mt 26,28)
Nie miał na myśli żadnego symbolicznego swojego Ciała czy symbolicznej Krwi Chrystus, kiedy zapowiedział ustanowienie przedziwnego Sakramentu swojej obecności. Powiedział: "Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem." (J 6,55). Słuchacze nie mogli inaczej, jak tylko w sensie ścisłym zrozumieć tę naukę, dlatego, jak mówi św. Jan, sprzeczali się między sobą, mówiąc: "Jak On może nam dać (swoje) ciało do spożycia?" (J 6,52). Jezus, Nauczyciel Prawdy, nie dał żadnych dodatkowych wyjaśnień, aby rozwiać ewentualne pomyłki lub mylne rozumienie Jego słów. Nie udzielił ich nawet swoim wybranym uczniom, którym zwykle wyjaśniał na osobności niezrozumiałe przypowieści (por. Łk 8,9). Zamiast wyjaśnienia usłyszeli słowa: "Czyż i wy chcecie odejść?" (J 6,67). Jezus dał im przez to do zrozumienia, że dobrze pojęli Jego naukę ci, którzy odeszli, bo faktycznie nie mówił o symbolicznym, lecz o realnym i prawdziwym swoim Ciele i Krwi — pokarmie eucharystycznym.
(
Ks. Michał Kaszowski,
Realna obecność Chrystusa w Eucharystii)
Kiedy Chrystus ustanowił Najświętszy Sakrament? 1 Kor 11,23-27
Ustanowienie przez Chrystusa Najświętszego Sakramentu miało miejsce w Wielki Czwartek, w czasie Ostatniej Wieczerzy. Wspomina o tym św. Paweł, a także św. Mateusz, Marek i Łukasz. Ten ostatni zaznacza, jak bardzo Chrystus pragnął uczestniczyć w uczcie paschalnej, aby ustanowić sakrament swojej obecności, sprawiający nasze najgłębsze zjednoczenie z Nim. Powiedział do apostołów: „Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał” (Łk 22,15).
SAKRAMENT KAPŁAŃSTWA
Przez sakrament chrztu stajemy się członkami Kościoła — ludu Bożego i Mistycznego Ciała Chrystusa. Przez sakrament bierzmowania Zbawiciel wyznacza nam i równocześnie uzdalnia nas do nowych zadań związanych z budowaniem Kościoła. Podobnie i sakrament święceń kapłańskich, uzdalnia do bardzo ważnej dla życia i wzrostu Kościoła posługi, przez którą równocześnie oddawana jest chwała Bogu.
Jakie zadania zlecone przez Chrystusa apostołom maję wypełniać również kapłani? Mt 28,18-20; Łk 22,19; J 20,22-23
Zbawiciel wybrał dwunastu najbliższych swoich współpracowników - apostołów, którym, zlecił dzieło przekształcania świata w królestwo Boże, wyzwolone z mocy grzechu i szatana, a oddane Bogu i uświęcone. Dlatego też nakazał im głosić Ewangelię wszelkiemu stworzeniu (por. Mt 28,18-20), sprawować Eucharystię na Jego pamiątkę (por. Łk 22,19) oraz odpuszczać grzechy (por. J 20,22-23). Również kapłani mają troszczyć się o królestwo Boże, czyli mają budować Kościół, Mistyczne Ciało Chrystusa, a przez to przyczyniać się do zbawienia świata i do uwielbienia Boga. Tak jak apostołowie, kapłani powołani są do głoszenia światu Ewangelii Jezusa Chrystusa, do szafowania sakramentami, głównie zaś - do sprawowania Eucharystii oraz udzielania rozgrzeszenia.
Jeśli chodzi o przyjmowanie Komunii Świętej, to:
"Do zbawienia zupełnie wystarcza Komunia Święta pod jedną postacią, w której przyjmuje się całego i integralnego Chrystusa. Uznaniu papieża pozostawiono kwestię, czy w przyszłości w jakimś kraju pozwolić na udzielanie Komunii pod obiema postaciami. Papież Pius IV (1559-1565) 10 kwietnia 1564 roku upoważnił metropolitów Moguncji, Kolonii, Trewiru, Salzburga i Ostrzychomia (Esztergom) do zezwalania na przyjmowanie Komunii pod dwiema postaciami. Protestanci wprowadzenie Komunii pod dwiema postaciami przez katolików w niektórych metropoliach zaczęli uznawać za potwierdzenie słuszności głoszonych przez siebie poglądów. Papież Grzegorz XIII (1572-1585) w 1584 roku odwołał indult co do udzielania Komunii pod dwiema postaciami dla Bawarii, następnie odwołano indulty dla Węgier (w 1604 roku) i dla Czech (w 1621 roku).
W Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1917 roku w kanonie 852. zapisano krótko: "Najświętszą Eucharystię rozdaje się tylko po postacią chleba". Udzielanie Komunii wiernym świeckim tylko pod postacią chleba praktykowano do czasu reform Soboru Watykańskiego II (1962-1965), który zmienił dyscyplinę ustaloną na Soborze Trydenckim.
Stolica Apostolska rozszerzyła możliwości udzielania Komunii pod dwiema postaciami, zaś przepisy liturgiczne w tym zakresie zostały określone w dokumentach posoborowych. Dnia 7 marca 1965 roku Rada do wykonania postanowień Konstytucji o Liturgii wspólnie z Kongregacją Obrzędów promulgowały Obrzędy koncelebracji Eucharystii oraz Komunii Świętej pod dwiema postaciami przewidujące jedenaście sytuacji, w których ordynariusze mogli zezwolić na udzielanie Komunii pod dwiema postaciami. Następnie Kongregacja Obrzędów w instrukcji Eucharisticum Mysterium (25.05.1967) dodała dwa nowe przypadki, zatem w sumie było ich już trzynaście. W instrukcji Kongregacji Kultu Bożego Sacramenti Communione (29.06.1970) oraz w Ogólnym wprowadzeniu do Mszału Rzymskiego wydanym w 1975 roku [odtąd: OWMR-75] tych przypadków wymieniono czternaście." (
ks. Andrzej Orczykowski SChr,
W słońcu Eucharystii)
"
Łamanie chleba
Kapłan, w razie potrzeby wspomagany przez diakona lub koncelebransa,
łamie chleb eucharystyczny. Spełniony przez Chrystusa podczas Ostatniej Wieczerzy gest łamania, który w czasach apostolskich nadał nazwę całej akcji eucharystycznej, oznacza, że wierni, choć liczni, tworzą jedno Ciało przez przyjmowanie Komunii z jednego chleba, jakim jest Chrystus umarły za zbawienie świata i zmartwychwstały (por. 1 Kor 10, 17). Łamanie rozpoczyna się po przekazaniu znaku pokoju i winno się odbywać z należnym szacunkiem. Nie należy jednak tej czynności bez potrzeby przedłużać ani też przywiązywać do niej nadmiernej wagi.
Obrzęd ten jest zastrzeżony dla kapłana lub diakona.
Kapłan łamie chleb i wpuszcza do kielicha cząstkę Hostii na znak zjednoczenia Ciała i Krwi Pańskiej w dziele zbawienia, to znaczy połączenia Ciała i Krwi Jezusa żyjącego i chwalebnego. Błaganie Baranku Boży śpiewa zwykle lub głośno recytuje schola albo kantor, lud zaś odpowiada. Wezwanie to towarzyszy łamaniu chleba i może być kilkakrotnie powtórzone, aż obrzęd się zakończy. Ostatnim razem wezwanie kończy się słowami Obdarz nas pokojem.
Komunia pod dwiema postaciami jest zwyczajną formą przyjmowania Komunii w obrządkach wschodnich. W Kościele łacińskim zasady udzielania Komunii Świętej pod dwoma postaciami są modyfikowane w zależności od okoliczności miejsca i czasu. W obecnie obowiązującym prawie liturgicznym jest wyraźna tendencja do "rozpowszechniania" udzielania Komunii pod dwiema postaciami. Według dokumentów II Polskiego Synodu Plenarnego (Dokument 10: Liturgia Kościoła po Soborze Watykańskim II, nr 93), "duszpasterze powinni wykorzystywać wszystkie prawne możliwości udzielania Komunii Świętej pod dwiema postaciami". Komunia przyjmowana tylko pod postacią chleba, dzięki sakramentalnej obecności Chrystusa w każdej z obu postaci, pozwala otrzymać cały owoc łaski Eucharystii, jednak "ze względu na wymowę znaku Komunia Święta nabiera pełniejszego wyrazu, gdy jest przyjmowana pod obiema postaciami" (Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 1390)."
(
Wiara.pl,
ZAPYTAJ)