Czy skoro Jezus nie znał daty końca świata (Mk 13,32), to nie może On być Bogiem?

Autor: Jan Lewandowski grudzień 2005

Świadkowie Jehowy (dalej: ŚJ) twierdzą, że Jezus nie może być Bogiem, ponieważ zgodnie z Mk 13,32, w przeciwieństwie do Boga Ojca, nie znał daty końca świata (por. Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi, Brooklyn 1984, 1989, str. 39). ŚJ uważają zatem, że Bóg musi wszystko wiedzieć, a przynajmniej, że ktoś kogo inni uważają za Boga musi wszystko wiedzieć. Czy takie rozumowanie jest słuszne?

Z filozoficznego, a także - jak się dalej przekonamy - z biblijnego punktu widzenia wcale nie jest oczywiste to, że Bóg musi wszystko wiedzieć w danym momencie, że musi posiadać szczegółową wiedzę na temat niemal każdego aspektu rzeczywistości. O ile trzeba uważać, aby nie wpaść w pułapkę oceniania Boga podług ludzkich mierników wartości (Iz 55,8), to z drugiej strony w pewnych sytuacjach możemy uniknąć takiego ryzyka, próbując posługiwać się zwykłą logiką i poczuciem oczywistości przy wydawaniu pewnych osądów w sprawie Boga. Dlatego wydaje się być niemal pewnym, że Bogu nie jest w dosłownie każdej chwili potrzebna bezgraniczna wszechwiedza na temat wszystkich aspektów otaczającej nas rzeczywistości, że nie rozważa On tych aspektów. Jaki sens miałoby na przykład ciągłe obserwowanie i analizowanie przez Boga torów poruszania się wszystkich elektronów we Wszechświecie? Oczywiście, taka wiedza byłaby dla Boga jak najbardziej możliwa do zdobycia w każdym momencie. Innymi słowy, potencjalnie jest ona dla Niego wciąż dostępna, choć nie musi On jej posiadać w sposób dokonany. Mówiąc wprost, Bóg nie musi wszystkiego wiedzieć, choć nie ma niczego takiego, czego mógłby nie wiedzieć.

Czy w Biblii istnieją jakieś ślady tego, że Bóg może czegoś nie wiedzieć? Choć dla niektórych może się to wydawać dziwne, tak właśnie jest. Na przykład w Rdz 18,20-21 czytamy, że Bóg musi aż udać się do Sodomy, aby osobiście sprawdzić, czy pogłoski o jej grzesznym prowadzeniu się są prawdą. Gdyby Bóg chciał od razu wiedzieć, czy jest to prawdą, wiedziałby o tym i nie musiałby się o tym dowiadywać idąc do tego miasta. A zatem był moment, w którym Bóg nie chciał czegoś wiedzieć zawczasu.

Innym ciekawym miejscem w Piśmie jest Wj 28,33-35. Czytamy tam, że Aaron musiał nosić dzwoneczki przy szatach, aby Bóg wiedział kiedy wchodzi on do Namiotu Spotkania. Znów można dociekać, czemu w tym momencie Bóg nie chciał korzystać ze swojej wszechwiedzy odnośnie tego, kto wchodzi do Przybytku, zdając się jedynie na dźwięk dzwoneczków. A zatem znów był moment, w którym Bóg nie chciał czegoś wiedzieć zawczasu. W Piśmie jest wiele innych miejsc, dzięki którym widać, że Bóg nie chce czegoś wiedzieć zawczasu.

Najciekawsze jest jednak to, że samo Towarzystwo Strażnica dostarcza argumentacji za tym, że niewiedza Jezusa wspomniana w Mk 13,32 nie jest argumentem świadczącym przeciw temu, że jest On Bogiem. W jednej z publikacji ŚJ przyznają bowiem, że Bóg może czegoś nie wiedzieć:

"W pewnych sytuacjach Bóg postanawia nie posługiwać się zdolnością przewidywania rozwoju wypadków [...] Bóg rzeczywiście potrafi przewidzieć pewne wydarzenia ale częstokroć postanawia nie korzystać z tej umiejętności" (Strażnica, 15 luty 1995, str. 5; por. Strażnica z 15 kwietnia 1998, str. 6,7).

Jak te wnioski mają się do naszego tematu?

Są one jak najbardziej aktualne dla naszych rozważań. Skoro bowiem Bóg może czegoś nie wiedzieć, to fakt, iż Jezus nie znał daty końca świata nie jest wystarczającą podstawą dla wniosku wyciąganego przez ŚJ, że nie był On Bogiem.


Powrót do strony głównej
Opracował: Piotr Andryszczak
© 2007-2025