Czy publikacje Świadków Jehowy to "wyśmienite materiały" do studiowania Pisma Świętego? Czy naprawdę te "materiały", są "darami od Jehowy"? Co dla Świadków Jehowy jest ważniejsze? Publikacje Świadków Jehowy, w których nauki ciągle się zmieniają czy Pismo Święte niezmienne od wieków?
![]() |
![]() str.19 |
Czy Biblia nie jest wyśmienitym materiałem do studiowania?
![]() |
![]() |
![]() |
Najpierw komentarze, potem Biblia:
![]() str.61 |
![]() str.62 |
Oczywiście nie za darmo:
![]() str.62 |
![]() |
![]() ![]() str.13 |
Szkoda, że Świadkowie Jehowy nie zacytowali tego, co napisał Pastor Karol Russell w ang. Strażnicy [The Watch Tower] z 15 IX 1910 r.:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() str.207 |
Czy współcześni Świadkowie Jehowy nadal czytają "Wykłady Pisma Świętego"? Czytając Russella, czytają przecież Biblię. Jeśli już nie czytają "Wykładów", to przestali czytać Biblię?
W poniższych publikacjach czytamy:
1 grudnia 1990 |
str.19 |
1 maja 1992 |
str.31 |
Zobaczmy jeszcze tutaj:
1 kwietnia 2007 |
str.25 |
oraz:
![]() |
![]() str.8 |
Strażnica 1 grudnia 1990 | Strażnica 1 maja 1992 | Strażnica 1 kwietnia 2007 | Strażnica 15 września 2010 |
---|---|---|---|
"Mamy też sposobność miłować braci sprawujących przewodnictwo w zborze lub w ogólnoświatowej widzialnej organizacji Jehowy. W zakres tego wchodzi zachowywanie lojalności wobec „niewolnika wiernego i rozumnego” (Mateusza 24:45-47). Musimy przyznać, że choćbyśmy nie wiadomo jak długo czytali Biblię, nigdy nie poznalibyśmy prawdy samodzielnie." (s.19) | "Rzecz jasna, potrzebna jest pomoc. Trudno oczekiwać, by dostrzegł to światło ktoś, kto tylko czyta Biblię, nie korzystając ze środków zgotowanych przez Boga. Dlatego Jehowa Bóg ustanowił „niewolnika wiernego i rozumnego”, zapowiedzianego w Ewangelii według Mateusza 24:45-47." (s.31) | "Wierny niewolnik nie szczędzi starań, by dostarczać drugim owcom pokarmu duchowego we właściwym czasie, a one dostrzegają wynikające z tego liczne korzyści. Pokornie przyznają, że bez pomocy niewolnika wiernego i roztropnego wcale lub prawie wcale nie znałyby cennych prawd biblijnych, dotyczących między innymi zwierzchnictwa Jehowy, uświęcania Jego imienia, Królestwa, nowych niebios i nowej ziemi, duszy, stanu umarłych, a także tego, kim naprawdę są Jehowa i Jego Syn oraz czym jest duch święty." (s.25) | "Gdybyśmy ignorowali wskazówki osób, które Jezus wyznaczył do troszczenia się o jego mienie, nie zdołalibyśmy nawiązać bliskiej więzi z Jehową. Bez wsparcia „niewolnika wiernego i roztropnego” nie zrozumielibyśmy w pełni nauk zawartych w Słowie Bożym ani nie umielibyśmy ich stosować w praktyce (Mat. 24:45-47)." (s.8) |
Anonimowi redaktorzy Towarzystwa Strażnica twierdzą, że to ich należy słuchać, a właściwie słuchać tzw. "Ciała Kierowniczego" Świadków Jehowy. Biblii nie da się zrozumieć bez ich pomocy? Ciekawe twierdzenie znajdziemy poniżej:
![]() |
![]() str.16 |
Pismo Święte milczy o tym, że w jakimś 1919 roku "Jezus ustanowił wiernego niewolnika, żeby przekazywać pokarm duchowy". O rzekomym wyniesieniu Jezusa do chwały w tym samym roku, Pismo Święte również milczy.
Natomiast o chwale Jezusa wspomina w doksologii św. Piotr:
Pallottinum |
![]() |
A cóż to, za "wierny niewolnik", który popełnia błędy doktrynalne?
![]() Luty 2017 |
![]() |
Wróćmy do pytania postawionego na początku: Biblia czy publikacje Towarzystwa Strażnica? Co na pierwszym miejscu?