Świadkowie Jehowy nie zgadzają się na transfuzję krwi. Uzasadniając ten zakaz powołują się zatem na pisarzy z pierwszych wieków chrześcijaństwa, m.in. na Tertuliana i Minucjusza Feliksa (III w. po Chr.). Czy oni mieli na myśli zakaz transfuzji krwi? Czy przypadkiem poprzez cytowanie ich dzieł i zręczne manipulowanie nimi, Świadkowie Jehowy nie mają na celu wywarcie wrażenia na czytelnikach, że obecnie obowiązujący zakaz transfuzji ma poparcie w Biblii i w historii chrześcijaństwa?
W tej publikacji Świadkowie Jehowy cytują:
wyd. 2001 |
str.140 |
"Apologetyk" Tertuliana też cytują w tej publikacji:
wyd.1992 |
str.13 str.61 |
Co takiego Świadkowie Jehowy wykropkowali? Zobaczmy:
|
|
|
Należy zwrócić uwagę, że w tym czasie (II/IIIw. po Chr.) były praktykowane misteria pogańskie i wielu pogan przyjmując chrześcijaństwo, odchodząc od rytualnego spożywania krwi, wolało wcale jej nie spożywać, aby odciąć się i zapomnieć o dawnych zwyczajach. M.in. pisze o tym Tertulian w "Apologetyku", który tylko fragmentarycznie jest cytowany przez publikacje Towarzystwa Strażnica.
Dalej w Prowadzeniu rozmów na podstawie Pism Świadkowie Jehowy cytują tylko jedno zdanie Minucjusza Feliksa:
wyd. 2001 |
str.140 str.141 |
Jaki jest szerszy kontekst tej wypowiedzi?
wyd. 1925 |
str.64 str.65 |
Świadkowie Jehowy w Prowadzeniu rozmów na podstawie Pism w rozdziale "Transfuzje krwi" przywołują Tertuliana:
wyd. 2001 |
str.141 |
Jak widzimy, Świadkowie Jehowy łączą Dz 15,29 z fragmentem z dzieła Tertuliana. Chcą przez to pokazać, że Tertulian ma na myśli w tym miejscu spożywanie krwi, tak jak w Dz 15,20.29., co dla Świadków Jehowy w ich mniemaniu jest równoznaczne z transfuzją. Cytują tylko fragment wypowiedzi. Po sprawdzeniu kontekstu okazuje się, że Tertulian nie pisał o spożywaniu krwi w jego tradycyjnym rozumieniu, nic też nie pisał o transfuzji. Pisał o mordowaniu:
Wersja angielska:
Świadkowie Jehowy przemilczeli kontekst, nie podali pełnej wypowiedzi, a cytat rozpoczęli po słowie "murder" - morderstwo.
Jeszcze wyraźniej widać manipulację w poniższej publikacji. Czytamy najpierw o chrystianizmie, który rozprzestrzenił się na dalekie tereny, a potem Świadkowie Jehowy cytują Tertuliana:
wyd.1992 |
str.13 str.61 następnie na tej samej stronie łączą z tym cytatem: str.13 str.61 |
Zobaczmy kontekst powyższej wypowiedzi Tertuliana w języku polskim:
|
O wstydliwości (XII,5):
|
Świadkowie Jehowy w przywołanej już broszurze, aby poprzeć zakaz transfuzji krwi, powołali się m.in. na Orygenesa:
wyd.1992 |
|
Zobaczmy w jakim kontekście pisze Orygenes:
|
|
Orygenes wierzył, że wyziewami z krwi uduszonych zwierząt żywiły się demony, więc nie chciał spożywać resztek takiej krwi w uduszonych zwierzętach, aby jak sam pisze: "złe duchy nie ucztowały razem z nami".
W jakim więc celu Towarzystwo Strażnica powołało się na Orygenesa w kwestii zakazu transfuzji krwi?
Świadkowie Jehowy powołując się na:
|
jakoś dziwnym trafem "nie zauważyli" tej wypowiedzi Tertuliana:
|
a w broszurze Świadkowie Jehowy a kwestia krwi na str.13, str.14, str.15 i str.16 wymieniają szereg osób, wypowiadających się o zakazie dot. krwi, ale ani jedna z nich nie mówi o zakazie transfuzji krwi. Czyżby ilość źródeł, a nie jakość decydowała o argumentacji? Ma to wywrzeć wrażenie na czytelniku?
|
Pozostawiam te słowa bez komentarza:
|